O właśnie.
Warto też zauważyć, że przy tak ustawionych kryteriach jak tu proponowane wykonawca o mniejszym doświadczeniu nie ma możliwość konkurowania z innym, przez co jest naruszony przepis art.7.1 ustawy.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum portalu NowePrzetargi.pl → Posty przez hubal
O właśnie.
Warto też zauważyć, że przy tak ustawionych kryteriach jak tu proponowane wykonawca o mniejszym doświadczeniu nie ma możliwość konkurowania z innym, przez co jest naruszony przepis art.7.1 ustawy.
Bo to może być przykładowo tak: wykonawca Y wie o swojej 2- krotnej przewadze w doświadczeniu, uzyskuje 70 punktów, konkurent 35p, konkurent chce wygrać ceną 0,01zł, otrzymuje za cenę 30 punktów, więc łącznie ma 65 punktów i przegrywa z Y przy każdej jego cenie, więc Y sobie funduje cenę jaką tylko chce, np. 1 000 000 ....
W ten sposób cena 1 000 000 lub większa wygrywa z ceną 0,01, a potem nikt nie może tego wyrozumieć.
Pobieżnie przeczytałem, ale tam nie znalazłem odpowiedzi, jednak przy okazji znalazłem treści kontrowersyjne.
Może co do meritum.Opis oceny powinien zostać tak ustawiony, by było całkowicie jasno. Jednocześnie uważam, że punktację (tę pomocniczą w granicach danego kryterium) można śmiało stosować, przy czym oczywiście maksymalna punktacja odpowiada pełnej wadze tego kryterium, zaś inne najlepiej proporcjonalnie mniej.
Da się ustawić to inaczej, np. od razu każdemu punktowi pomocniczemu można przypisać punkty procentowe, pilnować jednak górnej granicy (!!!), można ograniczyć to zapisem, na przykład: ?każdy punkt w niniejszym kryterium, ma wagę 0,013 punktu procentowego, jednak nie przyznaje się więcej niż... punktów łącznie?.
Nie bardzo rozumiem jak mogą wychodzić jakieś nieoczekiwane rozbieżności.
Przy okazji przestrzegam: cena powinna mieć wagę zdecydowanie więcej niż 50% (już przy wadze 50% waga ceny praktycznie traci dyscyplinujące znaczenie zupełnie)
Na razie nie wiemy jaki to rodzaj spółki.
Dla ścisłości - tu nie chodzi o wszczynanie, lecz datę szacowania.
Ale co tam. Parę dni w jedną czy drugą stronę raczej nie przesądzi o trybie, więc wiadomo...
Dla porządku: jeden wykonawca do wykluczenia, trzech zostaje, jedna oferta od nich do odrzucenia.
Poprawić.
Tak jak sugeruje Marcel można uznać to za oczywistą omyłkę rachunkową i poprawić ją wraz z konsekwencjami archunkowymi. Wycofaną pozycję należało pominąć przy sumowaniu i to wydaje się oczywiste, zaś osoba sumująca chwilowo zapomniała się jak przy każdym oczywistym błędzie.
Pomysł MarM innej omyłki jest podobnie dobry, tyle że zaraz malkontenci mogą wytykać konsekwencje rachunkowe itd.
Tak czy owak - do poprawienia.
Taki jest mój pogląd.
Teraz może ja dołożę swoje 3 grosze.
1) Czyli mam dwie: wycofaną i tą właściwą, ale 2) nie mam oryginału pisma na wycofanie tej pierwszej oferty tylko faks.
3) Co robić? 4) traktowac jako złożenie 2 ofert, czy 5) uznać to wycofanie złożone faksem- 6) może oryginał jeszcze wpłynie, i 7) co w przypadku gdy wpłynie oryginał, z datą nadania listu, po otwarciu ofert.
1) Od nadmiaru głowa nie boli
2) Radzę skopiować, bo kiedyś zblaknie. Jeśli autentyczność nie budzi wątpliwości, to się cieszyć że jest i tak trzymać
3) Chyba dość tu porad
4) No, gdzież, nie wariujmy
5) Oczywiście (jeśli autentyczność nie budzi wątpliwości)
6) Otóż to, a w razie czego na pewno dacie radę
7) Cieszyć się że jest i tak trzymać
Według mnie należałoby odzielnie traktować energię, gaz i wodę, jednocześnie łączyć odpowiednio te obiekty, które technicznie da radę zaopatrzyć 1 dostawca. Z prądem nie powinno być problemów, ale z wodą już owszem, bo jak wiadomo woda z sieci w niektórych rejonach wcale nie występuje w wolnym handlu, zaś z gazem zdaje się jest różnie i należałoby najpierw rozpoznać sytuację w tym zakresie.
Też tak myślę.
Jakoś nikt nie zgłasza - widocznie ćwiczenia na forum są bezkonkurencyjne.
Jestem gotów zgodzić się, że w opisanej sytuacji oferta jest niezgodna ze specyfikacją i właściwie kwalifikuje się DO ODRZUCENIA, co więcej - jest prawie pewne, iż żaden ewentualny wyrok nie będzie temu przeciwny. Omawiany tu błąd można uznać za istotny w rozumieniu art.87.2.3, trudno go naprawić - ale ze względu na zapis i co ważniejsze skojarzoną z nim cenę jednostkową, a nie przez wpływ na cenę oferty.
Z drugiej strony nie można uważać, że wykonawca faktycznie oferuje i zbuduje te 4cm. Dlaczego? Bo musi wykonać zgodnie m.in. z projektem, a nie zgodnie z ofertą, co do tego nie mam wątpliwości. Oferta jest w zasadzie jedynie po to, by podać ceny jednostkowe i oświadczyć: tak, zrobię tak jak chcecie. No, ale gdy niewłaściwa cena jednostkowa, to niestety, nie widzę ratunku.
Sprawa zdaje się kierować w stronę odrzucenia oferty, nie mam interesu by oponować.
Chciałbym jednak wrzucić przemyślenia w zakresie istoty zmian istotnych.
To nie musi być tak jak pisze Marcel, nawet nie powinniśmy ograniczać się do ceny. Odczytana cena nie jest ceną ostateczną, podlega poprawkom, prawdziwa zawsze już jest, jedynie jeszcze ukryta, w takim przypadku mówienie o zmianie ceny jest bezpodstawne, a cóż dopiero o istotnej zmianie (to jest tak jak z ustalaniem ilości wykonanej roboty - wbrew częstym poglądom nie ma żadnej zmiany umowy, jedynie odczytanie faktów zgodnie z umową).
Polecam powyższe pod uwagę, jak nie teraz to na przyszłość, pro publico bono.
Istotna tu jest jedynie rozbieżność oferowanej roboty ze specyfikacją, jeśli w ogóle występuje. Te 6 cm to kojarzy się z grubością warstwy, zwykle składana z 2 pozycji, tak może nawet tu być. Pierwszą warstwę trudno pogrubiać, ale zwykle jest dopłata za 1 cm, który może być zwielokrotniany bez ograniczeń, ale też widziano kosztorysy z manipulowaną (mnożoną) podstawową warstwą zamiast dopłaty - czyli można! Można przemnożyć 4 przez 1,5 i otrzymujemy 6cm (!), podobnie nakłady i ceny.
Tak czy owak nie widzę tu żadnej istotnej zmiany Wszystko już TKWI w ofercie!
Ale skoro zamawiający widzi inaczej i nie chce tej oferty, to ja mu nie będę wciskać.
Niby wykonawca coś już oświadczył? Bo takie było zapytanie. Ot co.
A ja zaś kombinowałbym jak uratować ofertę. Na przeszkodzie stoi mi przede wszystkim rozbieżność między 6 dm i 4 cm - czyż naprawdę mało być 6dm=60cm? Czy wykonawca ma naprawdę zamiar wykonać tylko 4 cm, czy może jednak 6 dm, a jedynie chochlik pomylił mu zapis? Czy rozbieżność jest istotna z punktu widzenia zamawiającego? Jak wielka jest rozbieżność w stosunku do ceny oferty?
Podana tu kwota nie przesądza wcale o istotności. Niby dlaczego? Że większa od zawartości portfela mojego czy Marcela? - to niezbyt przekonujące argumenty.
Jeśli TERAZ (a nie wtedy też) i poniżej 14 euro i będzie tylko to, to Pzp. nie ma zastosowania, więc czyńcie co uważacie.
Przeczytałem.
Nie zgadzam się.
Zakute łby urzędnicze wyżywają się na słabszych. Niech się wezmą za zakłady energetyczne - co i raz oglądam ceny na ich fakturach, które w nosie mają tamte chore interpretacje.
Popatrzcie sami, cytuję.
?Na podstawie § 5 ust. 6 cyt. rozporządzenia, kwoty podatku wykazuje się w złotych bez względu na to, w jakiej walucie określona jest kwota należności w fakturze. Kwoty wykazywane w fakturze zaokrągla się do pełnych groszy, przy czym końcówki poniżej 0,5 grosza pomija się, a końcówki 0,5 grosza i wyższe zaokrągla się do 1 grosza.
Z opisu stanu faktycznego wynika, że Wnioskodawca nabywając towary i usługi od swojego kontrahenta otrzymuje faktury VAT, które w pozycji cena jednostkowa towaru lub usługi zawierają stawkę wyrażoną z dokładnością do czterech miejsc po przecinku. Cena jednostkowa na fakturach VAT nie jest zaokrąglona do dwóch miejsc po przecinku zgodnie z zasadą wyrażoną w § 5 ust. 6 ww. rozporządzenia.?
Autorowi wyraźnie myli się ?kwota podatku? z ?ceną jednostkową?.
Na szczęście przepis prawa, na którym oparto cytowaną opinię jest UCHYLONY.
Ostrożnie. Sprawa nie jest taka prosta. Niektórych obowiązują jeszcze inne przepisy, a one niejednokrotnie wymagają dłuższych okresów. Przykładowo opis robót budowlanych czyli projekt budowlany należy przechowywać do końca istnienia obiektu.
Warto też wspomnieć o umowach wraz z załącznikami, którymi rządzą jeszcze inne reguły.
Czekać, lecz nie na odpowiedź, lecz w ogóle, co najwyżej na ewentualną odpowiedź (reakcja wykonawcy jest tylko możliwością a nie obowiązkiem).
Skoro znalazła się owieczka o odmiennym poglądzie, to wypada otwarcie poprzeć pogląd Adama: nie ma podstawy do wykluczenia.
Jednocześnie w trakcie wykonywania umowy warto zalecić teraz wzmożoną czujność i energiczne reakcje do rozwiązania umowy włącznie.
Niewątpliwie jest.
Ot na przykład ?usługę świadczenia usług pralniczych o wartości tej usługi? powinno się streścić, może następująco: ?usługę pralniczą o wartości?.
Zgadzam się.
Mniej więcej.
Ada zdaje się nadal nie rozumie zasadniczej sprawy: wymagania w zakresie doświadczenia muszą być zdecydowanie , nawet może parokrotnie (!) mniejsze niż wielkość planowanego zadania. Obrazowo można rzec, że w przeciwnym wypadku sami sobie uniemożliwiamy wykonanie najwspanialszego zadania.
Pytanie tyczyło czego innego:
A dokładnie: prosząc wykonawcę o dokumenty potwierdzające wykonanie robót budowlanych ... to ustalona przeze mnie na podstawie kosztorysów wartość szacunkowa musi być wyższa??
Tak najlepiej - i to najlepiej zdecydowanie wyższa, a nie zbliżona jak radzi Ada. Hubal popiera nawet kilkakrotną różnicę.
Ja też nie wiem, może chodzi o podział na etapy czy zadania, ale to dla meritum nieważne.
Uważam, że można częściowo odbierać i płacić, a nawet jestem ZA takim rozwiązaniem.
Nie zgadzam się. Tak postawiony warunek nie ma wiele wspólnego z potencjałem, którego wielkość podlega z zasady pewnej ocenie, zaś potencjał położony do i powyżej wskazanej granicy jest taki sam.
O ile dobrze rozumiem nie chodzi tu wcale o potencjał mierzony wielkością, lecz o dostępność - niezależną od potencjału.
Jeśli jednak dostępność kojarzycie z odległością, to proponuję:
a) pisać w specyfikacji nie o potencjale, lecz np. o miejscu wykonywania usługi, które to miejsce wykonawca może po prostu specjalnie zorganizować, a jak i gdzie to problem wykonawcy, jednocześnie
b) przypisać wagę odległości do miejsca wykonywania np. do 20%, przy czym 20 punktów procentowych za miejsce zorganizowne w tej samej miejscowości, zaś np. do 16 punktów poza miejscowością, jednocześnie w takim przypadku punktacja przyznawana wykonawcom odwrotnie proporcjonalnie do oferowanej odległości.
Doprecyzować to raczej nie. Powiem tak: im bardziej ogólne czyli szerokie wymagania, tym większe szanse powodzenia całego postępowania, a tyn samym potencjalnie większa korzyść dla zamawiającego.
Forum portalu NowePrzetargi.pl → Posty przez hubal
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc