Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Aktywne tematy Tematy bez odpowiedzi
Opcje wyszukiwania (Strona 5 z 8)
Marcel napisał/a:Niby tak jak pisze hubal, jednak sam miał bym problem co z tym fantem zrobić.
Oj Marcelu! Kluczem jest słowo "niby".
Rozwiązanie Hubala wygląda niemrawo plus "zdaje się" ![smile](https://www.noweprzetargi.pl/forum/img/smilies/smile.png)
Ja to widzę tak:
Wprowadzenie dodatkowych kosztów rozliczanych "na boku" sprawia, że w postępowaniu de facto nie można równo potraktować Wykonawców!
Przykład:
Wykonawca nr 1: cena 1.001.000,00 "mam swoje media"
Wykonawca nr 2: cena 1.000.000,00 "biorę media od Zamawiacza"
Wygrywa nr 2, ogólnie jego koszty to 1.005.000,00. (mimo iż dla Zamawiającego jest to nadal 1.000.000,00 jak w ofercie bo media schodzą powiedzmy "refundacją" zryczałtowaną)
Jak dla mnie w związku z powyższym należy postępowanie unieważnić z winy Zamawiającego
. Sposób rozliczenia za media nie powinien mieć wpływu na wyniki w przetargu a jak widać ma bo jeden Wykonawca przeniósł sobie ciężar kosztów poza przetarg. Błąd Zamawiacza że wypracował taką możliwość. Chyba, że o to chodziło hehehe
Notabene przy pierwszym podejściu do tematu miałem początkowo zdanie zgodne z Hubalem:)-na zasadzie, że te późniejsze rozliczenia nie są elementem ocenianym. Czekam na Wasze opinie:)
popieram Marcela, na pewno nie są to oczywiste omyłki pisarskie: bo sam nie masz szans ich poprawić więc żadna tu oczywistość
hubal napisał/a:Jak to się nie da?
O! To jest wzorowa postawa Wykonawcy! ![smile](https://www.noweprzetargi.pl/forum/img/smilies/smile.png)
no jakieś wyjście to jest: w sumie nie zaoferował marży więc punktów nie uzyskał. Trudno odmówić logiki.
Ciekaw jestem natury wątpliwości Myszy1953 ![smile](https://www.noweprzetargi.pl/forum/img/smilies/smile.png)
Katiqq napisał/a:Uważam, że wynagrodzenie nie może być ruszone, bo stanowiłoby to zmianę oferty wykonawcy.
Pracownicy tweirdzą zaś, że dotychczas wpisywali do umowy kwotę zarezerwowaną w budżecie na ten cel.
cóż, jest to klasyczna bolączka. Jest Im wygodniej mieć w umowie worek najlepiej na kwotę jaka jest w budżecie i kupować co się podoba w ilościach jakie się podobają. Ja to mam opanowane w następujący sposób: w kilku miejscach SIWZ plus w umowie jest zapis typu: "podane ilości są orientacyjne przyjęte do oceny ofert., Faktyczna wielkość zrealizowanych dostaw będzie wynikała z bieżących potrzeb zamawiającego, nie zrealizowanie dostaw w przyjętych w SIWZ wielkościach nie może być przedmiotem roszczeń Wykonawcy.".
Ostrzegam, że pozostawienie ceny bez zmian w rozliczeniach w 99% przypadkach stanowi moim zdaniem naruszenie ustawy o finansach publicznych: bo przepłacasz. Rozliczanie winno następować zgodnie z realizowanymi dostawami po zaoferowanych cenach jednostkowych. I kwota całościowa TYLKO taka jak w ofercie.
Kwota jaka jest na ten cel: hmmm nie bardzo widzę gdzie toto wpisać: jest szacunek, jest kwota przeznaczona na ten cel w protokole. I lepiej nie kombinować z dopasowaniem zbyt ciasnym tych kwot bo nagle się okaże że oferta przekracza środki i trzeba będzie unieważniać...
pisałem już iedyś jak to robię, no powtórzę się: w pozycjach asortymentowych które podejrzewam że będą "cieniutkie" zapraszam do testów (oczywiście w SIWZ ta procedurka jest ujęta). Stoją cztery drukarki i do każdej ORYGINALNY toner. I przy nim jedziemy: wkłądamy oryginalny, kalibrowanie (sprawdamy czas), potem druk testowy np 20 stron, potem JEGO toner, kalibrowanie i znowu wydruk. W ten sposób spora grupa cwaniaków wylatuje w przedbiegach a resztę się zamęcza reklamacjami. Ale-co jest fajne-aktualny dostawca ma tonery takiej jakości że nie dość że tanie, to drukują czasem lepiej niż oryginalne! (szczególnie kolory są wyraźniejsze) I wszyscy są happy!:)
and1: nie no coś nie tak: NO może mieć mniej niż 100%: po prostu z ceny dostał np 80 punktów na 90 możliwych a z innego kryterium np 5 punktów na 10 możliwych. A w każdym kryteirum max punktów zdobyli inni Wykonawcy którzy w pozostałych kryteriach polegli.
helow again!
Moi mili dawno się nie odzywałem bo mi komp coś fika i się nie mogę zalogować, węc muszę pisać z innego stanowiska.
A o VAT muszę się wypowiedzieć bo na ostatniej konferencji zorganizowanej przez UZP P. Sadowy wielce się cieszył na najnowszy wyrok Sądu Najwyższego. Tylko czekaliśmy na uzasadnienie.
Oto i wyrok:
http://www.uzp.gov.pl/cmsws/page/?D;1565
Jak dla mnie MASAKRA!
Po raz kolejny spychologia stosowana: czyli weź Zamawiaczu i sobie radź sam! Jak wychodzi nam, że któryś z Wykonawców podał złą stawkę VAT to MY mamy to zbadać. A załóżmy że KAŻDY Wykonawców ma w ręku opinię swojego Urzędu Skarbowego że płaci VAT poprawnie, i każda stawka jest inna? Okazuje się, że to Zamawiający musi ocenić jak to jest naprawdę! I co jest ciekawostką-taka opinia "nie przesądza dalej idących kwestii jurydycznych zwłaszcza w płaszczyźnie publicznoprawnej" (cytat). Czyli jak ja to rozumiem-Zamawiający oceni ,że powinno być 23% a na fakturze moze być i tak np 7%. Ehhh.....
oki: już służę:)
chociaż to wszystko ciut naciągane, no ale jest, mam dwa pomysły:
1)
146.5: w powiązaniu z art 70 5) kodeksu cywilnego (organizator oraz uczestnik aukcji lub przetargu może żądać unieważnienia zawartej umowy, jeżeli strona tej umowy, inny uczestnik lub osoba działająca w porozumieniu z nimi wpłynęła na wynik aukcji lub przetargu w sposób sprzeczny z prawem lub dobrymi obyczajami). Tak jakby samopodpier****e zamawiającego: żada unieważnienia umowy bo sam źle zrobił przetarg ![smile](https://www.noweprzetargi.pl/forum/img/smilies/smile.png)
2)
146.6 : czyli zagrożenie, że Prezes Urzędu może wystąpić do sądu o unieważnienie umowy.
Wiem, że ciut miałkie, no ale na bezrybiu i rak ryba, a jeśli Zamawiający zdaje sobie sprawę że sobie zgotował bagno to trzeba się ratować i zrobiś postępowanie jeszcze raz jak należy. Ewentualnie pozostaje 93.1.6 tylko kiedy nastąpiła ta "istotna okoliczność" skoro błąd był od początku? No ale fakt, że dalsze prowadzenie postępowania nie leży w interesie publicznym.
Bursztynowa napisał/a:Martwi mnie to że po przeliczeniu marzy na pln wszystkim tym którym wychodzi tysięczna część złotego tak naprawdę doliczyć trzeba 0 pln.
Siwz reguluję tylko to że marża w % nie może być równa 0 ani minusowa
Bursztynowa w sumie nie napisałaś jaki miałaś mechanizm przyznawania punktów w kryterium marża 70%. Dlaczego chcesz przeliczać marżę na PLN? Tak opisałaś w sposobie oceny w tym kryterium? W przeliczeniu na litr wyjdzie zero, ale jak do Zamawiającego wjeżdża cysterna 20.000litrów to już wyjdą normalne PLN...
Jak dla mnie błędem jest obliczenie marży od ceny i dopiero przynawanie punktów w kryterium, bowiem w ten sposób sama cena jest punktowana dwa razy: raz w pierwszym kryterium (30%) a drugi raz w drugim kryterium (bo w sposób oczywisty wpływa na marżę w PLN).
psz- faktycznie, przeoczyłem wzmiankę o %, ale w sumie niewiele to zmienia: przecież punktację w każdym z kryteriów trzeba przeprowadzić osobno: więc Wykonawca osobno zbierze punkty za cenę i osobno za marżę. Nie może być takiej opcji, żeby tę marżę dodawać do ceny, zaokrąglać i wtedy oceniać kryterium nr 2. Każdy z Wykonawców podał marżę i mamy je do siebie porównać i przyznać punkty. Odsyłam do obliczeń Hubala które jasno pokazują, że jak gościu załapie 70pkt w drugim kryterium, to nikt go nie przebije! I tu właśne tkwi błąd w postępowaniu więc ja bym się z niego katapultował.
Ciekaw jestem finału sprawy ![smile](https://www.noweprzetargi.pl/forum/img/smilies/smile.png)
hubal napisał/a:Tymczasem wykonawca WSZYSTKIE ODPOWIEDZI MUSI ZNALEŹĆ W SPECYFIKACJI, a nie tylko że ma obowiązek. Obowiązek jakiś należy na początku zamawiającego i niech nie kombinuje z ogólnikami.
nie MUSI znaleźć wszystkiego w SIWZ (chociaż fajnie by tak było), gdyż:
hubal napisał/a:Pytania można mnożyć.
kto pyta nie błądzi:). A niech zapyta, nawet jakby to miało byc pytanie typu: "a żółty będzie OK?"
no jeden jest całkiem sprawdzony patent: wadium ![smile](https://www.noweprzetargi.pl/forum/img/smilies/smile.png)
Bursztynowa napisał/a:W SIWZ był jedynie zapis, że marża nie może być ujemna ani równa 0. Nie wiem czy taka marż z tyloma zerami po przecinku jest możliwa do wyliczenia.
nie widzę tu nigdzie słowa o %. Tyle tylko że waga to 70%.
Bardzo mnie ciekawi sposób naliczenia punktów wtym kryterium. Jeżeli wprost najniższa/najwyższ*waga to ja bym unieważnił bo wychodzi paranoja. Klepnąłbym się w pierś, upierdliwcom zwrócił koszty (jeśliby takie zgłosili) i odpaliłbym na nowo postępowanie z np. cena 100% (a w cenie proszę sobie uwzglęnić wszystkie rabaty), oczywiście waloryzację jakąś i jadziem.
nie korzystam ze srodków z UE więc nie odpowiem, ale według mnie to coś nie tak: ryczałt to ryczałt, nie można z jednej strony widizeć że barierki zostały a z drugiej strony nie widzieć że w innym miejscu roboty było więcej. Nie chciał się Zamawiający rozliczać kosztorysowo to teraz wara od barierek! Zaraz każe sobie zużyte worki po cemencie zdać bo będzie je używał. Wykonawca podjął ryzyko i wykonał robotę po ryczałcie. Niech sie cieszą, że zostało tych barierek, bo jakbyś musiał dopłacać to dopiero byłby cyrk.
psz: zależy jak zamawiający opisał przedmiot zamówienia: jeśli opisał, że to przetarg na dostawę oleju i dalej jest cena za 1 litr, a nie ma nigdzie ilości (maksymalnych, średnich itp), to nie ma jak unieważnić, bo nie ma przez co przemnożyć tej ceny jednostkowej. To niestety częsty błąd Zamawiających. Działa to w dwie strony:
przykład:
Zamawiający mówi: chcę kupć olej, myślę, że ok 400 ton bo tyle zeszło w tamtym roku, kasy mam 1mlnzł.
Patrzy na oferty a tu wychodzi, że po przemnożeniu cen jednostkowych i 400 ton cena wychodzi 1 100 000. Załóżmy ze nie ma z czego dołożyć. I klops, bo zamawiacz wolałby może mieć umowę i kupować pilnując tylko żeby nie przekroczyć wartości umowy. Podobnie jest w przypadku zamówień gdzie nie jesteś w stanie dokładnie ile kupisz danego asortymentu (np części samochodowe czy nawet tusze/tonery).
Bursztynowa: a czy rabat ma być w złotówkach? Czy NAKAZAŁAŚ Wykonawcom utrzymać w rabacie zaokrąglenie? I najważniejsze: czego w sumie tyczy się rabat? Stawka w PLN do 1 litra?
Ja tu bym zastosował raczej 93.1.7 (jeżeli się nie da z 93.1.4)
kwota jaką zamawiający.. też na niewiele sie zdaje: to jest dostawa oleju, więc Zamawiacz prawdopodobnie po prostu kupi mniej płacąc więcej-będzie kupował aż pula z umowy mu sie skończy. Do pełni analizy przydałby się "sposób oceny" w poszczególnych kryteriach: czy cena ostateczna za litr jest równa cenie plus marża (raczej nie w tę stronę bo wtedy dodawalibyśmy ułamki groszy), czy może marża jest właśnie ułamkiem od ceny: wtedy np za dostawę 1000litrów liczymy sobie tę nieszczęsną marżę czyli np 1000litrów * cena jednostkowa np 4zł * 0,001 marża. Pytanie, co Zamawiacz wstawił w swoich wzorkach: czy przyjął jakąś ilość chociażby do porównania ofert?
Hubal: faktycznie wygrywa ZAWSZE ten drugi wiec niezły samobój: nieźle to wygląda jak się wsadzi cenę jednego 0,01 a drugiego np 1 000 000,00
. No ale straty 69,3 z drugiego kryterium nie jest w stanie nic odrobić...
Nie zgodzę się, że poniżej 50% ceny i konkurencja nie istnieje: tak się dzieje tylko (dokładnie w tym przypadku tak jest) jeśli kolejnym kryterium oceny jest taki wytwór jak marża, który według mnie jest po prostu elementem ceny. I stąd takie paranoje. Bo jakby w reszcie kryteriów były jakieś normalne wskaźniki (hmm powiedzmy szybkość reakcji na zamówienie minimum 1h:) to już by to miało ręce i nogi. Kryteria muszą mieć sens! Bo czujny Wykonawca może sobie wszystko obliczyć ile go kosztuje co i na jakim kryterium najlepiej wyjdzie jego oferta.
nu, zagrożenie tylko tkwi w tym co opisał Myszy w #6: masz szereg wymagań ujętych w SIWZ a tu w formularzu pojawia się tylko kilka z nich, to może prowadzić do sytuacji, w której mało roztargniony Wyk spojrzy tylko na formularz a nie zwróci uwagi na to co w SIWZ. tak więc i tak musisz dodać odniesienie do SIWZ gdzie masz opisane wszystko od A do Z.
też mi się wydaje, że skoro nie był stroną ani uczestnikiem w odwołaniu to na drzewo. A przy okazji: skoro w #9 napisano że zamawiający przegrał odwołanie, to była powtórka jakiejś czynności? Skoro wygrała strona po której w sumie jest projektant to o co mu teraz chodzi?
Wobrażam sobie taką sytuację: Wykonawca nie odwołuje się od odrzucenia jego oferty bo w sumie nie ma jak wykonać zamówienia itp, ale jego podwykonawca lub inny podmiot składa odwołanie, wygrywa, oferta reaktywowana wygrywa, a Wykonawca nie podpisuje umowy.
popieram, u mnie budowlaniec miał taki sam problem: uzależniał poprawność oferty od przeprowadzenia "wizji lokalnej". Stanęło na tym, że wpisałem "zaleca się dokonanie wizji lokalnej celem dokonania prawidłowej wyceny prac" i OK.
nu sporo tych zmian, jak doszedł nowy sprzęt to i pewnie szacunek się zmienił też, i środki przewidziane do realizacji przedsięwzięcia
no ale po co ci teraz SIWZ? Oferty już są otwarte. Moi informerzy piszą tak:
2) Pakiet oprogramowania biurowego Microsoft Office 2010 minimum w wersji
Professional BOX PL z dożywotnią licencją użytkowania. Pakiet
oprogramowania biurowego musi zawierać minimum następujące podprogramy:
a. Edytor tekstu - MS Word;
b. Arkusz kalkulacyjny - MS Excel;
c. Program do tworzenia prezentacji - MS PowerPoint;
d. Program do obsługi poczty e-mail i kalendarza ? MS Outlook;
e. Zbiór narzędzi bazy danych ? MS Access;
f. Program do tworzenia publikacji MS Publisher;
3) Dopuszcza się rozwiązania równoważne oferujące:
a. Pełną kompatybilność z MS Office 2010 PL;
b. Pełną edycję dokumentów pakietu MS Office 2010 PL dla programów
wymienionych w pkt 2 ppkt a - f;
c. Tą samą lub większą funkcjonalność jak w przypadku pakietu MS Office
2010 PL dla programów wymienionych w pkt 2 ppkt a - f;
d. Pełna kompatybilność oznacza, iż dokument stworzony w jednym z
wymienionych w pkt 2 ppkt a ? f programów pakietu MS Office 2010
Professional PL otwarty na zaoferowanym, alternatywnym programie
musi poprawnie się uruchamiać, wydruk musi wyglądać identycznie bez
konieczności dodatkowej jego edycji, wszystkie funkcje oraz makra
muszą działać poprawnie a ich wynik musi być identyczny jak w
przypadku programu z pakietu MS Office 2010 PL bez konieczności
dodatkowej edycji otwartego dokumentu
myszy1953 napisał/a:"ryczałt inwestora" ![smile](https://www.noweprzetargi.pl/forum/img/smilies/smile.png)
ze śmiechu uświniłem monitor!
Myszy zwracasz koszty czyszczenia! (oczywiście: uzsadanione koszty czyszczenia)
hmm nie bardzo: chyba, że sam znajdziesz wszystkie te usługi gdzieś w ogłoszeniach: bo nie wszystkie muszą być z umów w zamówieniach publicznych
a gwoli ciekawości: jaki to parametr w kompach? Używacie benchmarków w badaniu wydajności?
cóż: według zasady ograniczonego zaufania: a może Twoj cpece też coś nie doczytali? Wykonawca najlepiej zna swój produkt. Zdażyło się, że uznaliśmy produkt za niezgodny a Wykonawca wyjaśnił, że on pod tą nazwą handlową sprzedaje sprzęt zgodny, a to co my znaleźliśmy w necie to jego za bardzo nie interesuje. I faktycznie tak było. Zwrócenie się do Wykonawcy o wyjaśnienia zazwyczaj jednak powoduje "samostrzał" Wykonawcy który przyznaje sie do błędu. Taki kwitek ląduje bezpiecznie w procedurze zapewniając mi spokojny sen:)
Znalezione posty: 101 do 125 z 178