Opcje wyszukiwania (Strona 2 z 11)

W obowiązującym ustawodawstwie nie ma wyraźnego wskazania, jaka ma być treść podpisu i w jaki sposób powinien on być wykonany. Obowiązujące przepisy nie określają również znaczenia terminu podpis, który jest niezbędnym elementem zachowania formy pisemnej w rozumieniu art. 78 k.c. Przepis art. 78 § 1 k.c. określa minimalne wymagania dla zachowania formy pisemnej. W przypadku oświadczenia woli jest to złożenie własnoręcznego podpisu na dokumencie obejmującym jego treść. Podpis jest to swoisty dla danej osoby, charakterystyczny, powtarzalny znak graficzny, wywodzący się od jej imienia i nazwiska, niebędący koniecznie pełnym imieniem i nazwiskiem, pozwalający na ustalenie tożsamości osoby, która go złożyła. W orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowany jest pogląd, że podpis może być nieczytelny, jeśli tylko został napisany w sposób charakterystyczny dla osoby podpisanej. W uchwale (7 sędziów) z dnia 30 grudnia 1993 r., III CZP 146/93, Sąd Najwyższy stwierdził, że ?Nie można zatem formułować ogólnych wskazań co do długości lub kształtu podpisu, poza tym, że ma on stanowić napisane nazwisko, niekoniecznie czytelnie, ale w sposób charakterystyczny dla osoby podpisanej. Istotne jest bowiem to, by napisany znak ręczny - przy całej tolerancji co do kształtu własnoręcznego podpisu - stwarzał w stosunku do osób trzecich pewność, że podpisujący chciał podpisać się pełnym swoim nazwiskiem oraz że uczynił to w formie, jakiej przy podpisywaniu dokumentów stale używa.?. Pogląd, że podpis w rozumieniu art. 78 k.c. nie musi być czytelny, wyraził również Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 10 listopada 2006 r., II FSK 1144/05, LEX nr 291823.

Orzecznictwo Krajowej Izby Odwoławczej w zakresie czytelności podpisu jest jednolite i wynika z niego, że podpis powinien być na tyle czytelny, aby pozwolić zidentyfikować osobę, która się nim podpisuje (zob. uchwałę KIO z dnia 20 października 2010 r., KIO/KD 75/10 oraz wyroki KIO: z dnia 2 lipca 2012 r. KIO 1291/12, z dnia 9 września 2011 r., KIO 1797/11, KIO 1801/11, KIO 1807/11, KIO 1808/11, KIO 1813/11, KIO 1817/11).

Obowiązujące przepisy nie definiują również pojęcia parafy. W orzecznictwie przyjmuje się, że parafa jest znakiem ręcznym składającym się z inicjałów (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 sierpnia 2000 r., II CKN 894/00, LEX nr 51989). Skoro podpis nie musi spełniać żadnych szczególnych kryteriów dotyczących jego treści lub wyglądu, a decydujące znaczenie ma to, czy identyfikuje on osobę, od której pochodzi, to brak jest podstaw do uznania, że podpis zawierający inicjały, ale ujęte w określony, powtarzalny i charakterystyczny dla danej osoby znak graficzny stanowi parafę, a nie podpis.

Nie ma większego znaczenia miejsce, w którym taki znak graficzny (własnoręczny podpis) znajduje. Bez względu czy jest to miejsce wyznaczone przez zamawiającego na formularzu ofertowym do złożenia podpisu, czy też inne miejsce na tym formularzu, złożenie znaku graficznego składającego się z nazwiska, bez pieczęci imiennej spełnia przesłanki złożenia pisemnego oświadczenia woli. Uchybienie co do miejsca złożenia podpisu na formularzu oferty stanowi uchybienie o charakterze formalnym, a nie merytorycznym i nie może stanowić podstawy do odrzucenia oferty.

Złożenie przez wykonawcę oferty podpisanej podpisem nieczytelnym lub parafą, jeżeli podpis nieczytelny lub parafa identyfikuje osobę uprawnioną do reprezentowania wykonawcy, nie stanowi zatem podstawy do odrzucenia oferty.

wr - wolna ręka

Rozporządzenie w sprawie szczegółowego zakresu i formy dokumentacji projektowej, specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót budowlanych oraz programu funkcjonalno - użytkowego, nadal obowiązuje.
A obowiązek opisywania przedmiotu zamówienia, m.in. poprzez PFU, nadal wynika z art 31 Pzp (ust. 2 - Jeżeli przedmiotem zamówienia jest zaprojektowanie i wykonanie robót budowlanych w rozumieniu ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane, zamawiający opisuje przedmiot zamówienia za pomocą programu funkcjonalno-użytkowego.)

Przepisy p.z.p. nie zawierają przepisu z obowiązkiem zawiadomienia wykonawców o zwiększeniu kwoty przeznaczonej na sfinansowanie zamówienia. Informacja może zostać przesłana wykonawcom wraz z zawiadomieniem o wyborze oferty ale i nie musi !

Oczywiście, że osobno (osobne obiekty, pozwolenia, mogą samoistnie spełniać swoją funkcję, itd.)
Tym sposobem myślenia, że do jednej oczyszczalni, doszlibyśmy do paranoi !

Wszczęcie postępowania po 27 lipca oznacza, że należy zastosować nowe przepisy, a tam zamówień uzupełniających nie znajdziemy...
Udzielenie zamówień uzupełniających może nastąpić poprzez zmianę umowy ? poprzez jej aneksowanie.

Zdaje się, że w tym przypadku nie może być mowy o skorzystaniu z prawa do poprawy oczywistej omyłki rachunkowej, ponieważ taka oczywistość i jednoznaczność nie występuje. Nie masz wiedzy, aby obiektywnie dokonać przewidzianych prawem korekt. Wykonawca nie może pozostawić w tej kwestii Zamawiającemu żadnych wątpliwości, a tymczasem Zamawiający musi dokonać niejako ?wyboru? ceny ofertowej. Zgodnie z zapisem art. 87 ust.1 ustawy Pzp, niedopuszczalne jest, poza przypadkami przewidzianymi w ustawie Pzp, dokonywanie jakichkolwiek zmian w treści złożonej oferty. Dokonywanie takich zmian,a w przypadku twojego Wykonawcy w niniejszym postępowaniu, stanowi de facto zmianę treści samej oferty. Myślę, że takie działanie stanowi podstawę do odrzucenia oferty w myśl zapisów art. 89 ust. 1 pkt 6 ustawy Pzp.

Tak

"m.in. zaakceptowany wzór umowy ? BRAK"
A jak nie złoży, to co ? ;-)

Jeśli w ofercie zabrakło aktualnego wydruku z CEIDG powinieneś zażądać jego uzupełniania w trybie art. 26 ust. 3 ustawy Pzp.  Przepisy nie dają prawa zamawiającemu do samodzielnego pobierania brakujących informacji z rejestru.
A jak nie ma , to odpisze, że nie prowadzi działalności i po sprawie.

A może w ten deseń ?

Art. 297 Kodeks karnego:
§ 1. Kto, w celu uzyskania dla siebie lub kogo innego, od banku lub jednostki organizacyjnej prowadzącej podobną działalność gospodarczą na podstawie ustawy albo od organu lub instytucji dysponujących środkami publicznymi - kredytu, pożyczki pieniężnej, poręczenia, gwarancji, akredytywy, dotacji, subwencji, potwierdzenia przez bank zobowiązania wynikającego z poręczenia lub z gwarancji lub podobnego świadczenia pieniężnego na określony cel gospodarczy, elektronicznego instrumentu płatniczego lub zamówienia publicznego, przedkłada podrobiony, przerobiony, poświadczający nieprawdę albo nierzetelny dokument albo nierzetelne, pisemne oświadczenie dotyczące okoliczności o istotnym znaczeniu dla uzyskania wymienionego wsparcia finansowego, instrumentu płatniczego lub zamówienia,  podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Przestępstwo określone art. 297 § 1 Kodeksu karnego jest przestępstwem formalnym. A zatem samo przedłożenie fałszywego lub stwierdzające nieprawdę dokumentu albo nierzetelne pisemne oświadczenia, nawet gdy nie doprowadziły do uzyskania zamówienia publicznego jest przestępstwem.

I zawiadomić prokuraturę ?
Niech mają co robić.

Wyrok z dnia 14 listopada 2014 r., KIO 2276/14

"Nie ulega żadnej wątpliwości, że kształt znaków graficznych widniejących pod napisem ?Zarząd S. w B.? nie przypomina liter alfabetu, a tym bardziej skróconej formy nazwiska. Co najwyżej, pierwszym od prawej strony w układzie znaków graficznych można dopatrzyć się litery ?B? i dwóch liter ?o?, oraz, być może, litery ?J?, lecz niczego więcej, w szczególności nie da się ustalić, ani nawet odgadnąć, brzmienia nazwiska. Gdyby, łagodząc nieco stanowisko TK przytoczone wyżej, obok tych znaków graficznych były przystawione pieczęcie imienne lub były zawarte jakiekolwiek czytelne oznaczenia nazwisk (np. wydruk komputerowy), to odwołujący, w ślad zresztą za orzecznictwem KIO (np. wyrok z dnia 28 grudnia 2008 r., sygn. akt KIO/UZP 1455/08, w którym Izba stwierdziła: "Wskazanie w sposób czytelny imienia i nazwiska osoby oraz złożenie przy tym nieczytelnego podpisu czyni zadość wymaganiom w zakresie prawidłowości złożenia oświadczenia w formie pisemnej przez osobę wskazaną w treści dokumentu)? uznałby, że pełnomocnictwo zostało podpisane prawidłowo i nie wysuwałby zastrzeżeń dotyczących podpisów na pełnomocnictwie. Jednakże znaki graficzne nie zostały w żaden sposób opatrzone czytelnie imionami i nazwiskami lub choćby samymi nazwiskami. Tym samym pełnomocnictwo dla p. O. nie zostało udzielone w formie pisemnej."