Dziękuję za potwierdzenie mojego toku myślenia.
Szef się lekko zachmurzył wink)

Zadanie kilkuletnie, wynagrodzenie ryczałtowe.
Przyszły użytkownik wnioskuje o zmianę kafli na: lepsze, droższe, ładniejsze, z motywami itp. - droższe o ok 30.000 zł.
Co zrobić w takiej sytuacji ?? Wyłączyć spod ryczałtu i rozliczyć kosztorysowo ??
Nie mogę przecież ująć tego jako roboty dodatkowe.
Dzięki za podpowiedzi co z tym fantem zrobić.

Wykonawca jak najbardziej się na to zgadza.

W umowie Zamawiający przewidział :
"Ustala się wynagrodzenie kosztorysowe dla przedmiotu umowy w wysokości: cena brutto: xxxx xxxx,xx zł" podczas prac wystąpiły roboty zamienne, obniżające wartość zamówienia.
I tu zrodziła się myśl wink czy mam sporządzić aneks do umowy podstawowej, obniżający wynagrodzenie dla wykonawcy ??
A co w przypadku, gdyby doszło do podwyższenia wynagrodzenia ???
Masakra

Dzięki. Osobiście nie zgadzam się na inny kocioł, ale inaczej widzą to moi szefowie. Jak na razie, firma wniosła pismo o wyrażenie zgody na instalację innego kotła, a inspektor nadzoru ma zrobić mi opinię w temacie.
Dodam, że wynagrodzenie jest kosztorysowe, więc im utnę co nie co.

Wykonawca w przetargu nieograniczonym na system cieplny zawarł w kosztorysie zapis " Kocioł gazowy np. Vitogas 050 (Viessman) o mocy Q=84 kW..." Na etapie wykonania inwestycji zakupiono kocioł zupełnie inny, jednakże spełniający parametry tego, który jest podany w ofercie. Czy może tak zrobić ?? Wykonawca zasłania się tym, że w ofercie napisał "np." !!