Opcje wyszukiwania (Strona 7 z 95)

Dla mnie jedno zamówienie.

Co do wymiany sieci , jeżeli zakup tego sprzętu jest powiązany z modernizacją sieci to łączyć (np. przez połączenie tych zadań w budżecie jako jedno zadanie). Jeżeli jest to planowane jako niezależne działanie np w ramach planowanych remontów to nie widziałbym tego jako całości.
Zakładam że zakupy sprzętu to zwyczajne coroczne zakupy.

Ja przypomnę swoją absurdalną historię kiedy organ kontrolujący zarzucił mi brak podziału na części, zadania zaprojektuj i wybuduj na części - projekt / roboty. Było to na szczęście przed ogłoszeniem kolejnego postępowania (wcześniejsze 2 unieważnione) i niestety ugięliśmy się. Chodzi mi o to że ulegliśmy presji dla świętego spokoju.
W/g mnie podział na części to absolutne prawo zamawiającego, natomiast mając takie wątpliwości Marku i wyjaśniając je w kolejnych załącznikach narazisz się na durne pytania typu "dlaczego cześć artystyczna nie została wydzielona w taki sposób żeby zapewnić wykonanie w tej części, całości niezbędnych prac łącznie z położeniem przezroczystej posadzki?"

B. mi się podoba kryterium kar umownych. Muszę to wprowadzić. Ostatnio mam zawsze pytanie o kary. Teraz wykonawcy sami sobie określą kary, oczywiście w ustalonych granicach.

Niestety zmiany ustawy zmierzające do podniesienia jakości zamówień są działaniami "pod publiczkę". Nic mnie tak nie drażniło jak to wyświechtane hasło - niska cena= brak jakości. Nie wiem czy cokolwiek sie poprawiło po tych zmianach w kryterium 60/40%. W/g mnie o jakości dalej decyduje OPZ. Ale jak zaczęli o tym gadać w TV to już niestety stało się polityką i ze zdrowym rozsądkiem nie ma to nic wspólnego.

Ale wycena rb ustalenie wartości szacunkowej robione jest na podstawie kosztorysu i żadne rozeznanie nie jest potrzebne. Takie działanie, być może pomocne bo pokazuje realne wartości rynku, jest niepotrzebne. Większy nacisk kładłbym na przygotowanie realnego kosztorysu inwestorskiego.

Zgłoszenia na robotę w starostwie dokonał wykonawca (osoba prowadząca działalność gospodarczą) wskazując że będzie inwestorem i że jest właścicielem nieruchomości (to wynika z dokumentów zgłoszeniowych roboty budowlanej w urzędzie). Czyli obiekt jest własnością wykonawcy.

Referencje wystawiła niezależna spółka która ma siedzibę w tym obiekcie. W referencji stwierdza że realizowano to na jej rzecz a wartość robót wynosiła 1.000.000 (np)

Nie mamy żadnych dokumentów potwierdzających że spółka mogła w tym zakresie podejmować działania, jest tylko oświadczenie wykonawcy w wykazie RB i referencje od spółki.
Zamawiający natomiast jest w posiadaniu w/w zgłoszenia kto jest inwestorem i oświadczenia właściciela.

Zakładam że formalnego zlecenia/umowy nie było.
Spółka to podmiot którego właścicielami jest najbliższa rodzina wykonawcy który jest właścicielem obiektu.

Ale taką samą sytuację bedziesz miała z częścią postępowania do 30000 wydzielonym na podstawie art 6a

Jeżeli US nie przekraczają 30000 e stosuję regulamin do 30000. Jeżeli US przekraczają 30.000 euro stosuję art 138o i robię zgodnie z ustawą. Różnica polega na tym że zmieniam podstawę prawną bo ustawa nakłada takie takie obowiązki na zamawiającego które są porównywalne z regulaminem.

Jedyny problem Marty to zapis 138o.1.3 termin składania ofert uwzględniający czas na przygotowanie ofert. Ale skoro będzie oferta i to ta sama co wcześniej to nikt nie powinien się czepiać.

1 SIWZ zawiera postanowienia dotyczące zatrudnienia (nie ma różnicy czy to jest pkt 4 czy pkt 24).
2 Są stosowne uregulowania w umowie która ma na tym etapie nadrzędne znaczenie.
3 Kwestia dyskusyjna jaki zakres czynności realizowanego zamówienia podlega zapisom umowy.
4 Co do zasady umowy o pracę powinny być zawarte.

Tak. Chodzi o pokrycie kosztów eksploatacji czyli wymiany tonerów + naprawy.

Ok. Jeżeli kolejne płatności przewidujecie za poszczególne etapy, np pierwsza płatność z projekt którego wartość ustaliliście na poziomie 5% wynagrodzenia, to zapłacenie wykonawcy 23% za ten etap jest poważną zmianą warunków realizacji umowy i stanowi niezgodność z siwz.
Inaczej kalkuluje się cenę oferty jeżeli za I etap dostaje się prawie 1/4 wynagrodzenia a nie zakładane 5%.

Czy te procenty są w jakiś sposób powiązane z płatnościami za etapy czy płacicie wszystko na końcu?

Gadacie jak ślepy z głuchym.

Niezgodne ze SIWZ. Do odrzucenia.