Opcje wyszukiwania (Strona 31 z 36)

Tak tak, jeżeli wysłał do Ciebie a nie na ul. Postępu w Warszawie to możesz spać spokojnie. A tak poważnie, to do Ciebie powinna wpłynąć kopia odwołania - czyli samo odwołanie powinno być adresowane na ul. Postępu

Tak czy siak musisz, niezależnie od tego czy odwołanie jest o.k. czy nie rozpocząć procedurę taką jakby odwołanie było "normalne" - to nie zamawiający rozstrzyga, czy odwołanie jest o.k. czy nie a KIO - o ile odwołanie tam dotarło

Można ewentualnie spróbować się podpytać w uzp czy otrzymali odwołanie - nie wiem czy to możliwe bo nie praktykowałem

To czy powołuje się na 181 czy na inny artykuł dla Ciebie ma znaczenie tylko w przypadku przekazywania Twojego stanowiska w tej sprawie do KIO

a nawet te co nie wyszły

No dokładnie sprawa jasna i oczywista musimy niestety wykonawcę pożegnać

Absolutnie się zgadzam

No właśnie o to chodzi - zapis siwz jest zapisem nawet kio w swoich wyrokach "mówi" że skoro jest zapis o koncie to kasa ma być na tym koncie w banku a nie w kasie zamawiającego. Kasjerka nie ma obowiązku wpłaty wadium na konto tego samego dnia. Po to ma być konto, żeby wszyscy wykonawcy byli traktowani równo. Jaką gwarancję ma wykonawca X, że wykonawca Y nie "dogadał się" z zamawiającym, że na czas otwarcia ofert wpłaci do kasy wadium, a potem je wypłaci?
Wykonawcy muszą być traktowaniu równo.

Nie neguję tego faktu
natomiast zostało to zrobione niezgodnie z treścią siwz wiem że to upierdliwe, ale wykonawca musi postępować zgodnie z zapisami siwz jak stało napisane że ma być na konto to na konto a nie do kasy, po to jest w 89.1.2 skoro jest no to niech wykonawca przestrzega tego co zostało zapisane, jak zamawiający mówi na konto to na konto może być oczywiście wpłata do kasy ale w banku

Orzecznictwo KIO się zmienia można wpłacać w kasie banku na rachunek zamawiającego, i to w zasadzie potwierdza kilka już wyroków (np. ftp://ftp.uzp.gov.pl/KIO/Wyroki/2010_0141.pdf) i wydaje się, że tu sprawa jest raczej oczywista. Natomiast wpłata w kasie zamawiającego nie jest już tak oczywista - na razie brak orzecznictwa w tym zakresie chyba że bkk  przetrze drogę
Skłaniałbym się ku temu, że wadium nie było w chwili otwarcia ofert na koncie w banku, a tak wg siwz powinno być.
Idąc tym torem że uznajemy wpłatę w kasie zamawiającego, to możemy dojść do momentu, że wykonawca w chwili otwierania jego oferty wyłoży gotówkę na stół i powie że dosłownie wniósł wadium

Złożył ofertę - zaakceptował zapisy siwz nawet jeżeli zamawiający zrobił w niej  zonka powinien wcześniej poprosić o zmianę - takie prawo daje mu pzp i nie skorzystał z niego to teraz powinien ponieść tego konsekwencje
Z wykonawcami odradzam rozmowy telefoniczne - doświadczenie mówi że nie warto

W sumie to powinniśmy postawić pytanie, czy jak kaczor rozdzieli to na 3 różne zamówienia to wyjdzie mu np. że każde z nich jest poniżej 14 tys. ? a w sumie dadzą np. 30 tys. ? bo jeżeli tak to trzeba się nad tym dobrze zastanowić nawozy i środki ochrony roślin może pewnie połączyć bo to raczej bez problemu znajdziemy jednego dostawcę, nasiona już niekoniecznie, ale skłaniałbym się ku temu żeby to zrobić razem

Jak jest najdroższa i nie pali Ci się grunt pod nogami to możesz poczekać - daj im jeszcze 2-3 dni - skoro są najdrożsi to nikt przed nimi nie zarzuci Ci że ich nie wykluczyłaś, a będziesz miała z nimi spokój bo skoro dałaś im więcej czasu, to nie mogą się skutecznie odwołać
przynajmniej ja bym tak zrobił
Zdrowy sen jest bezcenny

A co będzie przedmiotem zamówienia ciągnik, czy ciągnik np. z opcją serwisowania (wtedy muszą być  uwzględniane są koszty przeglądów)

Generalnie jak chcesz kupić ciągnik to nie liczysz opłat typu ubezpieczenie, przeglądy to są koszty użytkowania

A przy prawie 14 tys. polecałbym normalne postępowanie - zajmie niewiele czasu ale spokój za to będzie jaki!

Ponieważ jest drugi dokument, którego nie uzupełnił - zdolność kredytowa - tak czy siak jest podstawa do zastosowania 46