Opcje wyszukiwania (Strona 35 z 36)

jeżeli wpiszemy go do 12 później coś z nim musimy zrobić czy wpiszemy czy nie (zakładamy że wpiszemy) mamy na bank protest i wtedy po stronie zamawiajacego jest udowodnienie że wyczerpał wszystkie możliwe procedury

a wracając do rday Marko - co powinien zrobić zamawiający w przypadku gdy pełnomocnictwo jest notarialne i z datą sprzed dnia złożenia wniosku (to pytanie także do Piotrka) czyli faktycznie pracownik był upowazniony do składania wniosku ale tego pełnomocnictwa nie było w papierach - oczywiście założenie czysto teoretyczne ale możliwe

sam się zastanawiam czy nie złożyć takiego wniosku ale sprawa jest zbyt świeża i być może trzeba poczekać na przetarcie szlaków np. przez PP lub PKP

czyli jest to określona czynność, którą prowadzi komisja czyli według mnie powinna ona być udokumentowana chiciażby wpisem do załącznika nr 12 (na razie komisja wpisuje tylko wnioski i na tym etapie ich nie ocenia nie ocenia - to stwierdzenie powinno znaleźć się pomiędzy 1 a 2) dopiero po wpisaniu wszystkich wniosków do 12 przechodzi się do oceny spełniania warunków czyli 14 a tu zonk czyż nie tak?

Piotrek czy w rozmaitych analizach zapisów prawnych nie sięga się często do wykładni tzw. wykładni językowej? - nie jestem prawnikiem i oczywiście mogę się mylić

no może z tym wykluczeniem za daleko poszedłem (zaraz zostanę poprawiony ) bo o wykluczeniu trzeba poinformować wykonawcę a skoro wniosek włożony jest do "szyflady" to go nie informujemy.

A to jest już zupełnie inny problem - typowo dla prawników jak z kolei radziłby w takim przypadku wystąpić o opinię prawną, jak nie ma własnego to do kancelarii - czy pełnomocnictwo jest częścią całości (czyt. wniosku) czy też nie. Szczerze powiem, że nie wiem co w takim przypadku ale na pewno nie chowałbym do szuflady takiego wniosku bo to że problemu nie widać ,nie znaczy, że go nie ma. A swoją drogą ciekawe jak sprawa została rozstrzygnięta?

Mam wrażenie, że rząd USA może być jedynie zamawiającym, a nie wykonawcą, czyli kontakt z Bushem odpada (a szkoda). Wniosku nie złożył Marsjanin tylko konkretna firma, problem w tym, czy złożone oświadczenie woli (tu kłania się kc, do którego odwołuje się art. 14 - tak naprawdę należy opisany problem rozpatrywać z punktu widzenia kodeksu cywilnego) jest prawidłowe czy wadliwe i do zadań komisji przetargowej należy ocena, czy jest ono prawidłowe czy też nie ? wraz z wnioskiem składa się masę innych dokumentów. Pisałem o problemie KRS lub EDG i to moim zdaniem należy ocenić. Można przecież w trybie 26.3 zapytać firmę X czy osoba, która podpisała oświadczenie woli (wniosek o dopuszczenie) może składać oświadczenia woli w imieniu firmy czy też nie - jeżeli tak to należy przedstawić odpowiednie dokumenty, a ich brak skutkuje właśnie wykluczeniem. Sprawdzając, czy wniosek o dopuszczenie spełnia wymagania ustawowe czy też nie komisja przetargowa podejmuje już konkretną czynność - ocena spełniania warunków !!! Czyli musi być ślad tej czynności chociażby w protokole i stosownych załącznikach. Będę się powtarzał, ale w mojej ocenie należy w takim przypadku skorzystać z 26.3 i dopiero później podjąć decyzję. Co więcej 26.3 nie pozostawia tu wyboru zamawiający ma wręcz obowiązek wezwania wykonawców, z jednym wyjątkiem, o którym wszyscy tu obecni wiedzą. Pozostaje pytanie, czy podpis na wniosku to ?tylko? błąd czy też całe oświadczenie woli jest prawnie wadliwe. Ale to już problem dla specjalistów prawa cywilnego.

Zmiany są niewielkie nowością w zasadzie jest prowadzenie działalności sektorowej na rynku konkurencyjnym - ułatwienie dla zamawiających

Ja tylko ad rem - moim skromnym zdaniem nie można chować wniosku do szuflady. Takiego wykonawcę należy wykluczyć, z postępowania, ponieważ nie spełnia warunków udziału w postępowaniu, ale zawsze pozostaje art. 26. ust. 3. Na moje lepiej byłoby skorzystać właśnie z 26.3. i po wyjaśnieniu wykonawcy dopiero go wykluczyć (o ile się okaże że faktycznie nie miał on uprawnień do podpisywania wniosku), bo może się okazać, że wysłano co prawda ważny czyt. ?aktualny? w myśl przepisów pzp KRS lub EDG (np. sprzed 5 miesięcy) ale w tzw. międzyczasie dokonano zmian i jest nowy KRS, ale wypis dotarł np. po terminie do składania wniosków. Ale to już czysta teoria..... a... i jeszcze jedno kto podpisał oświadczenie o spełnianiu warunków

No dzięki już chyba jest wszystko jasne (żeby tylko takie problemy wynikały z zapisów pzp - wypiję łyczek mineraliki kupionej w trybie zapytania o cenę z  tej okazji).

Już chyba od poprzedniej nowelizacji nie m obowiązku publikowania ogłoszeń w bzp o unieważnieniu postepowania. W nowej ustawie obowiązek taki dotyczy tylko jednego (więcej się nie dopatrzyłem) przypadku - negocjacji bez ogłoszenia, a i to tylko w przypadku konieczności informowania KE. Zatem (moim zdaniem) nie odpowiedniego druku bo się nie publikuje takich ogłoszeń.