Chciałam się upewnić w pewnej kwestii.
Stowarzyszenie otrzymało dofinansowanie UE do swojego wniosku. Wartość wniosku ok. 300 tyś. złotych.
W takim przypadku stowarzyszenia nie obowiązuje uzp jedynie zasada konkurencyjności?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum portalu NowePrzetargi.pl → Posty przez Miraa
Chciałam się upewnić w pewnej kwestii.
Stowarzyszenie otrzymało dofinansowanie UE do swojego wniosku. Wartość wniosku ok. 300 tyś. złotych.
W takim przypadku stowarzyszenia nie obowiązuje uzp jedynie zasada konkurencyjności?
Dlatego też wrzuciłam już wszystko na stronę tylko nie opublikowałam.
Pojawi się ogłoszenie to opublikuje z domu (jeśli wypadnie to w sobotę lub 26.12).
https://www.blogprzetargi.pl/kategorie/tryb-wr-art-66-ust-1/czy-zamawiajacy-powinien-zadac-od-wykonawcy-zaproszonego-do-negocjacji-w-trybie-zamowienia-z-wolnej-reki-na-podstawie-art-67-ust
Jak na zamówienia artykuł z dziś z 11:11
https://www.blogprzetargi.pl/kategorie/ogloszenie-o-zamowieniu/czy-bedzie-naruszeniem-przepisow-pzp-zamieszczenie-na-stronie-internetowej-siwz-w-dniu-27-grudnia-jezeli-ogloszenie-o-zamowieniu
Zgodnie z art. 37 udostępniamy SIWZ w dniu publikacji ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym UE.
Przesłałam dziś ogłoszenie i boję się, że opublikują mi je w sobotę albo 26 grudnia.
Stanie się coś jak wcześniej udostępnię SIWZ?
Tu jest opisana podobna sytuacja:
https://www.blogprzetargi.pl/kategorie/tryb-wr-art-67-ust-1-pkt-3/jak-postapic-gdy-zostala-rozwiazana-umowa-na-dostawy-materialow-biurowych-z-dotychczasowym-wykonawca-z-jego-winy-kolejna-umowa-n
https://www.blogprzetargi.pl/kategorie/uniewaznienie-art-93-ust-1-pkt-4/jezeli-juz-po-badaniu-ofert-oferta-z-najnizsza-cena-przewyzsza-kwote-ktora-zamawiajacy-zamierza-przeznaczyc-na-sfinansowanie-zam
Tu też coś w temacie.
Tak. Nawet odrzuciłam już jedną ofert z powodu rażąco niskiej ceny
Dziękuję
Czyli mogę od razu unieważnić postępowanie?
Zamawiający unieważnia postępowanie jeśli cena najkorzystniejszej oferty lub oferta z najniższą ceną przewyższa kwotę.....
Musze więc dokonać wyboru oferty najkorzystniejszej. I mam wątpliwość, czy muszę tego wykonawcę wezwać do złożenia dokumentów z art. 26.1. - skoro wiem, że nie stać nas na tą ofertę i przedłuży mi to tylko procedurę, która i tak będzie unieważniona.
Generalnie tylko przepis 26.3. pozwala odstąpić od wezwania z w zw. z unieważnieniem postępowania.
Dziękuję.
Znacznie przedłużył się termin badania i oceny ofert. W SIWZ i wzorze umowy mieliśmy zapisane konkretne daty, jako terminy zakończenia poszczególnych etapów wykonania przedmiotu zamówienia i termin końcowy.
Upłynął już termin wykonania I etapu, a w umowie nie przewidzieliśmy możliwości przedłużenia terminu z takich przyczyn jak opisałam powyżej.
Czy może to stanowić podstawę unieważnienia postępowania?
Przepisy Pzp nie wymagają, by ogłoszenie o zamówieniu zamieszczone w miejscu publicznie dostępnym w siedzibie zamawiającego (np. zamieszczone na tablicy ogłoszeń) było podpisane przez z kierownika zamawiającego. Wystarczy, że w miejscu publicznie dostępnym w siedzibie zamawiającego (np. na tablicy ogłoszeń) zostanie zamieszczony wydruk ogłoszenia uprzednio zamieszczonego w Biuletynie Zamówień Publicznych lub opublikowanego w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej.
Fragment tego artykułu:
https://www.blogprzetargi.pl/kategorie/ogloszenie-o-zamowieniu/czy-w-przetargu-nieograniczonym-ogloszenie-o-zamowieniu-zamieszczane-na-tablicy-ogloszen-musi-byc-w-oryginale-z-podpisem-kierown
Wykonawca spełnia warunek posiadania uprawnień po terminie składania ofert (w momencie składania ofert dopiero się o nie starał. Czy można to uznać?
Mam wątpliwości po lekturze wyroku:
W wyroku z grudnia 2016 r. (KIO 2249/16) Krajowa Izba Odwoławcza (KIO) zajmowała się m.in. zagadnieniem związanym z aktualnością dokumentów składanych w postępowaniu. W omawianej sprawie, wykonawca, którego oferta została wybrana wstępnie jako najkorzystniejsza, na wezwanie w trybie art. 26 ust. 1 p.z.p., przedłożył dokumenty potwierdzające brak podstaw do wykluczenia, tj. dokumenty wskazane w rozporządzeniu, zawierające datę późniejszą niż data składania ofert w rozpoznawanym postępowaniu. W ocenie KIO, dokumenty zawierające datę późniejszą niż data składania ofert w rozpoznawanym postępowaniu są dokumentami prawidłowymi i wystarczającymi do potwierdzenia braku występowania przesłanek, skutkujących wykluczeniem wykonawcy z prowadzonego postępowania.
Izba stanęła na stanowisku, że błędne jest rozumowanie zasadzające się na tym, iż wykonawca zobowiązany jest legitymować się posiadaniem dokumentów według stanu obowiązującego w dniu składania ofert. Posługiwanie się tego rodzaju argumentacją stanowi zaprzeczenie idei nowelizacji, która opiera się na tym, że w przypadku zastosowania procedury odwróconej, wykonawca na etapie składania ofert składa jedynie oświadczenie, które stanowi wstępne potwierdzenie, że wykonawca nie podlega wykluczeniu z postępowania oraz, że spełnia warunki udziału w postępowaniu.
W ocenie Izby, ustawodawca zmienił zasady postępowania przez odstąpienie od żądania w toku postępowania (a zatem w praktyce nawet kilka miesięcy po terminie składania ofert) dokumentów aktualnych na dzień składania ofert.
Zdaniem Izby, istotnym jest to, że wykonawca obowiązany jest złożyć oświadczenie JEDZ, z którego ma wynikać potwierdzenie spełnienia warunków udziału w postępowaniu oraz brak podstaw do wykluczenia wykonawcy z postępowania z terminem nie późniejszym niż termin składania ofert. Natomiast przedkładane przez zwycięskiego wykonawcę dokumenty, na podstawie art. 26 p.z.p, mają być dokumentami aktualnymi na dzień złożenia oświadczeń lub dokumentów, potwierdzającymi okoliczności, o których mowa w art. 25 ust. 1 p.z.p. Co nie oznacza wcale, że nie mogą to być dokumenty wystawione po dacie składania ofert. Wręcz przeciwnie. W omawianej wyrokiem KIO 2249/16 sytuacji wykonawca może posługiwać się dokumentami, odzwierciedlającymi stan po terminie składania ofert, z tym zastrzeżeniem, że dokument musi pozostawać aktualny w zakresie określonej sytuacji danego wykonawcy.
Izba również odniosła się do okresów ważności dokumentów wskazanych w rozporządzeniu uznając, że termin ich ważności zakreślono wstecz (odpowiednio trzy i sześć miesięcy) uwzględniając przy tym termin składania ofert. Z powyższego wywieść należy, że ustawodawca ograniczył dolną granicę terminu ważności dokumentów, opisanych w rozporządzeniu, zapobiegając tym samym przedkładaniu przez wykonawców w ramach prowadzonego postępowania dokumentów starszych, wystawionych wcześniej przed terminem składania ofert (odpowiednio: trzy i sześć miesięcy, w zależności od rodzaju dokumentu).
W omawianym wyroku Izba zwróciła uwagę na istotną różnicę w ocenie znaczenia daty wystawienia dokumentów w porównaniu do poprzedniego stanu prawnego. Mianowicie, zdaniem Izby w aktualnie obowiązującym stanie prawnym to już nie data składania ofert ma zasadnicze znaczenie dla oceny aktualności składanych oświadczeń i dokumentów, ale data wyboru najkorzystniejszej oferty.
A złodziej nie dość, że będzie wiedział gdzie to i co dokładnie ukraść - podane jak na tacy w oświadczeniu.
Ustawa o jawności życia publicznego, której projekt przygotowali koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński i jego zastępca Maciej Wąsik, mocno rozszerzy grono osób zobowiązanych do składania oświadczeń majątkowych. W dokumentach trzeba będzie wykazywać majątek i zarobki nie tylko swoje, ale i małżonka. Informacje te będą zamieszczane w Biuletynie Zamówień Publicznych, gdzie widnieć będą przez sześć lat.
Wśród osób, które ustawa zobowiąże do składania oświadczeń, znajdzie się w zasadzie każdy, kto będzie uczestniczył w przygotowaniu lub udzieleniu zamówienia. Dotyczy to zarówno samych urzędników, jak i biegłych, którzy doradzają choćby przy opisie przedmiotu zamówienia.
Fragment artykułu:
http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/oswiadczenia-majatkowe-odstrasza-ekspertow-od-przetargow,2546130,4199
A co w przypadku gdy osoba nabyła doświadczenie prowadząc jednoosobową działalność gospodarczą, na firmę zostały wydane referencje i nadal prowadzi działalność. Jest jednocześnie pracownikiem innej firmy i ta firma posługuje się jego doświadczeniem, wykazuje je jako swoje (powołując się, że jest jej pracownikiem).
Myszy1953 życzę powodzenia w rozliczaniu środków unijnych z takim podejściem.
I wydawało mi się, że to forum jest po to, byśmy sobie wzajemnie pomagali, a nie wylewali na siebie złośliwości, ale pewnie w tym temacie też się mylę.
W kosztorysie szczegółowym każda pozycja rozbita jest na wszystkie czynności, które się na tą pozycję składają.
np w kosztorysie uproszczonym będziemy mieli wykonanie 1 km wykopu, a kosztorysie szczegółowym będziemy tu mieć rozbicie na:
-ilość roboczogodzin
-ilość roboczogodzin no koparki,
-wykonanie jakiś umocnień (czyli ilość zużytego drewna)
Pisze tak na intuicję, bo nie mam w tej chwili żadnego kosztorysu przed sobą.
I u tego wykonawcy te poszczególne elementy były przemnożone przez 0,7
np:
105 roboczogodzin x0,7
50 godzin pracy koparki x 0,7
1 kubik drewna x 0,7
Przy czy w kosztorysie uproszczonym pozycja wygląda: wykonanie 1 km wykopu.
A to, że nie powinien tego przetargu w ogóle wygrać nie jest żadnym problemem?
1/ Wtedy kosztorys uproszczony i szczegółowy nie różniłyby się,
2/ Upust daje się na cenie a nie obmiarze,
3/ Po wskazaniu mu tego hmmm ... upustu, przeliczeniu kosztorysu z prawidłowymi obmiarami i uplasowaniu jego firmy na miejscu ostatnim, a nie pierwszym, jak to było pierwotnie, nawet nie pisnął.
Miraa napisał/a:Kosztorys musi zawierać: stronę tytułową, przedmiar robót, kalkulację szczegółową zastosowanych cen jednostkowych, tabelę elementów scalonych oraz w załączniku ? dla analiz indywidualnych i analogii - kalkulacja szczegółowa cen jednostkowych wraz z uzasadnieniem.
Miraa, po co Ci te wszystkie szczegóły typu "kalkulacja szczegółowa cen jednostkowych wraz z uzasadnieniem". Ja przy rozliczeniu ryczałtowym żądam ( dostarczenia najpóźniej w dniu podpisania umowy) wyłącznie kosztorysu w formie uproszczonej i to mi wystarcza.
Też mi to kiedyś wystarczało, do momentu, gdy okazało się, że wykonawca przedłożył mi kosztorys uproszczony i kosztorys szczegółowy, a każdy z nich opiewał na inną wartość. Wyszło to w trakcie badania RNC. Powiem więcej, zrobiła taki "przekręt", którego nie wykryłabym z przetargu uproszczonego.
Wyglądało to tak:
- ceny jednostkowe były wysokie, porównywalne lub nawet wyższe od cen innych Wykonawców,
- cena za całość była znacznie niższa od ofert konkurencji.
Długo zastanawialiśmy co się dzieje. Błędów rachunkowych nie było, dlatego poprosiliśmy o kosztorys szczegółowy. I co się okazało. W kosztorysie szczegółowym każdy obmiar był przeliczony x0,7.
Czyli w rzeczywistości cena jednostkowa zamiast np za 1m, była ceną za 70 cm.
Wymyślilibyście coś takiego?
Dlatego teraz żądamy obu kosztorysów.
Możliwe. Ale myślę, że gdyby ktoś legitymował się takim doświadczeniem, to padłoby pytanie, czy uwzględnimy takie doświadczenie, a niczego takiego nie było.
Forum portalu NowePrzetargi.pl → Posty przez Miraa
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc