Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Aktywne tematy Tematy bez odpowiedzi
Opcje wyszukiwania (Strona 131 z 138)
Piotrek napisał/a:No własnie. Jesli z umowy wynika, ze wykonawcy wspólnie ubiegaja sie o zamówienie, ale nie dążą do wspólnego celu, to konsorcjum nie jest SC.
No wreszcie jakiś konsensus Zgadzam i zarazem pytanie z mojej strony. Czy tylko wspólny cel jest czynnikiem przesądzającym o istnieniu SC lub nie?
Grzech napisał/a:Jeszcze jedna ważna różnica pomiędzy SC a konsorcjum to sprawa płacenia podatków, spólka cywilna musi się zarejestrować w US i musi mieć nadany NIP dla spółki
Zakładając nawet, że masz racje (nie sprawdzałem) to jak to zweryfikujesz na etapie składania wniosków/ofert ? Zaświadczenie z ZUS np. ma być wystawione na każdego ze wspólników SC, ewentualnie na SC z wymienionymi wspólnikami. Dostajesz zaświadczenia wystawione na poszczególnych wspólników - skąd wiedza, że to konsorcjum nie będące SC?
Pewnie, że dobrze ale jak nie ma to co?
Referencje to mają potwierdzać należyte wykonanie a wartość ma być w wykazie
Do Prezesa ale poprzez portal a nie BZP
dorota26 napisał/a:jesli jest s.c. to nie ma pelnomocnictwa bo to jest uregulowane w k.c. a umowę moge żadać bo s.c. jest wykonawca wspolnie ubiegajacym sie o zamowienie ale po wyborzeic oferty, natomiast jesli jest konsorcjum to musi byc pelnomocnictwo i pozniej umowa jesli wybiore ich oferte
SC jest konsorcjum natomiast może sie tak zdarzyć, że konsorcjum nie bedzie SC - wszystko zależy co tam w umowie wymyślą.
Umowy określającej współprace czy to konsorcjum czy to SC możesz/nie musisz żądać przed podpisaniem umowy
Piotrek napisał/a:Dobrze, ze dałeś bo juz myslałem, ze mówisz poważnie...
Hmm ale ja mówie poważnie...
Ps. Ciąg dalszy jutro bo znowu ide do domu
Grzech napisał/a:Pozwólcie, że włacze się do waszej pasjonującej dyskusji. Główną różnicą pomiędzy spólką cywilną a konsorcjum jest cel zawarcia umowy. Jeżeli mamy umowę o współpracy dla konkretnego przetargu to mamy do czynienia z umową konsorcjum, natomiast spółka cywilna to umowa, która ma na celu dłuższe prowadzenie wspólnych przedsięwzięć
Niestety ale zgodzić sie nie moge z takim stanowiskiem
KC Art. 860. § 1. Przez umowę spółki wspólnicy zobowiązują się dążyć do osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego przez działanie w sposób oznaczony....
Konkretny przetarg też jest wspólnym celem gospodarczym
Piotrek napisał/a:Ze wspólnej oferty
No i wracamy do punktu wyjścia Nie każde konsorcjum jest SC
A widać? Zawsze możesz sie zwrócić do wystawcy referencji....
Piotrek napisał/a:A jak bys nie miał umowy to by nie wynikało?
A z czego by wynikało?
Piotrek napisał/a:Ale dlaczego teraz oferta B jest w porządku? Przeciez nadal nie ma pełnomocnictwa...
Skoro z umowy wynika, że to SC to po co?
Piotrek napisał/a:Nie da sie ukryć, że przez taką umowę strony zobowiązują się dążyć do osiagniecia wspólnego celu gospodarczego przez działanie w sposób oznaczony - więc mamy ustawowe cechy SC.
No to jeśli tak to wszystkie oferty są ważne rzecz jasna (o ile nie ma tam innych zapisów np. co do sposobu reprezentacji) - gdybyś to wcześniej napisał to byłoby klikanaście postów mniej
Klasyka mówisz, powiedz czy z tych umów wynikają cechy SC czy nie - w zależności od tego kolejne decyzje z ofertami. Nie ma o czym dumać
A co wynika z tych umów o współpracy?
Piotrek napisał/a:Ad 1-3.
Marko napisał/a:Skąd Twoja wiedza, że są w tej samej sytuacji prawnej to ja zachodze w głowe - z ofert to bynajmniej nie wynika
Własnie, ze wynika, bo wszyscy załączyli do ofert umowy o współpracy.
To trzeba było to napisać wcześniej podając casus z konsorcjami bo to "delikatnie" zmienia obraz sytuacji....
asiunia napisał/a:ps. długo w zamówieniach?
Zdziwisz sie ale króciutko stosunkowo - 2,5 roku (od wejścia PZP w życie)
Piotrek napisał/a:1) art. 7 ust. 1 PZP - bo potraktowałes inaczej B i C, chociaz są w takiej samej sytuacji prawnej
Przepraszam najmocniej - o sytuacji prawnej decyduje wykonawca a nie ja - ja ją oceniam na podstawie złożonych dokumentów - dokumentów, których mi wolno żądać zgodnie z prawem. Skutki prawne z tak złożonej oferty wywodzi wykonawca i na nim spoczywa dowód wykazania, że oferta jest złożona (podpisana) prawidłowo - patrz art. 6 KC. Skąd Twoja wiedza, że są w tej samej sytuacji prawnej to ja zachodze w głowe - z ofert to bynajmniej nie wynika
Piotrek napisał/a:2) art. 860 KC - bo zastosowałes go do C, a nie zastosowałes do B, chociaz są w takiej samej sytuacji prawnej
Jak wyżej
Piotrek napisał/a:3) reguły należytej staranności w związku z art. 23 ust. 2 - bo uznałes za oferenta podmiot (wpisany w ofercie C) mimo braku jakiegokolwiek dowodu na jego wolę w tym zakresie
Jak wyżej
Piotrek napisał/a:4) art. 89 PZP - bo odrzuciłes oferte mimo braku podstaw prawnych
Jeżeli oferta podpisana przez osobe nieupełnomocnioną nie podlega odrzuceniu to nie mamy o czym mówić
Dokładnio to co napisałem wczesniej: A i C są ok, B niestety odpada
Jeśli fax był dopuszczony jako forma porozumiewania to nie ma problemu
Piotrek napisał/a:A jeśli z oferty wynika, ze to SC, a umowy spółki nie dołączono - to też gra?
Gra bo nie wolno mi żądać na etapie składania ofert umowy spółki.
Piotrek napisał/a:A jesli z oferty nie wynika, ze to SC i nie ma pełnomocnictwa - co wtedy?
Oferta podpisana przez osobe nieupełnomocnioną
Piotrek napisał/a:Jedyne rozwiązanie to zapytanie o cene.
Piszesz "lub równowazny" ale i tak wszyscy wiedza o co chodzi
No widze, ze kazdy obstaje dalej przy swoim - w sumie to wolny kraj (choć zaczynam miec wątpliwosci). Moim zdaniem, ostatni tryb z konkurencyjnych jaki sie tu nadaje to ZOC... - ale nie bede sie powtarzał z innego topicu. Lub równoważny i ZOC nie pasują nijak do siebie
Możesz śmiało napisać o jaki typ chodzi, dodać lub równowazny i niech informatyk wskaże jakie parametry czy co tam go interesują. Przed kontrolą też sie da obronić - zarządaj pisemnego uzasadnienia od informatyka dlaczego takie a nie inne. tylko niech nie pisze że takie bo tak...
Znalezione posty: 3,251 do 3,275 z 3,428