psz - byłbym ostrożny, art.40.6.1 nie mówi, że mamy umieścić ogłoszenie w dniu jego przekazania.
Ja przekazuję ogłoszenie do DUUE i czekam.
W dniu publikacji wrzucam na tablicę opublikowane ogłoszenie w DUUE, a na stronę www również opublikowane ogłoszenie w DUUE i cały SIWZ.
Ustawa trochę źle przewidziała, że termin na zadawanie pytań płynie od dnia przekazania, czyli Wykonawcy są kilka dni w plecy.
I cytat:
"Pzp nie nakłada na zamawiającego obowiązku publikacji ogłoszenia o zamówieniu dopiero z chwilą ukazania się ogłoszenia w Biuletynie Zamówień Publicznych (BZP) lub DDUE, co w praktyce oznacza, że publikacja w siedzibie i na stronie internetowej zamawiającego może nastąpić nawet o kilka dni wcześniej. Sytuacja ta w sposób oczywisty uderza w wykonawców zagranicznych, którzy swoją wiedzę o aktualnych postępowaniach w Polsce podejmują wyłącznie z ww. oficjalnych publikatorów.
Co prawda, zgodnie z art. 42 ust. 1 pzp zamawiający ma możliwość publikacji siwz dopiero od dnia zamieszczenia ogłoszenia o zamówieniu w BZP lub DDUE, jednak treść ogłoszenia o zamówieniu w przetargu nieograniczonym zawiera wiele istotnych informacji znajdujących się także w siwz (np. określenie przedmiotu zamówienia, warunki udziału w postępowaniu oraz opis sposobu dokonywania oceny spełniania tych warunków, kryteria oceny ofert i ich znaczenia). Wykonawcy krajowi, którym znani są krajowi zamawiający i którzy na bieżąco śledzą ich strony internetowe, będą mogli wcześniej zapoznać się z treścią ogłoszenia, a co za tym idzie, będą mogli wcześniej dokonać analizy i sformułować pytania dotyczące przynajmniej części informacji, które znajdą się w siwz. Zatem także z punktu widzenia równego traktowania wszystkich wykonawców oraz obowiązku zachowania zasady uczciwej konkurencji, proponowany sposób liczenia terminu na uzyskiwanie wyjaśnień siwz, jeszcze przed datą publikacji tejże siwz, powinien zostać uznany za niedopuszczalny."