Jasne, że te dokumenty pełnią niejako rolę dupochronów zamawiającego i każdy, kto nie chce się poturbować z kontrolerem ich zażąda. Na to wskazuje też opina E. Nowaka:
"Poniżej progów unijnych zamawiający ma uprawnienie do żądania dokumentów potwierdzających spełnianie warunków o których mowa w art. 22 ust. 1 w zakresie w jakim dokonał ich opisu natomiast nie ma takiego obowiązku. Tym samym, zamawiający nie powinien żądać dokumentów na potwierdzenie spełniania warunków o których mowa w art. 22 ust. 1 jeżeli nie dokonał ich opisu. ...
Precyzyjne określenie warunków ma na celu zarówno ochronę interesów potencjalnych wykonawców zgłaszających się do udziału w postępowaniu, jak również zabezpiecza dobrze pojęty interes zamawiającego w przeprowadzeniu postępowania, którego celem jest zawarcie umowy, a następnie jej realizacja. Warunki udziału w postępowaniu (w szczególności w zakresie doświadczenia wykonawców) muszą korelować z przedmiotem zamówienia. W rzeczywistości zamawiający może określić warunki udziału w postępowaniu posługując się różnymi określeniami, o ile jest to niezbędne do jasnego, precyzyjnego określenia warunku (tak w wyroku KIO/UZP 78/08).
Jeżeli zamawiający nie dokona konkretyzacji warunków udziału w postępowaniu, a tym samym opisu sposobu dokonywania oceny spełniania tych warunków oraz nie wskaże wykazu oświadczeń lub dokumentów, jakie mają dostarczyć wykonawcy w celu potwierdzenia spełniania warunków udziału w postępowaniu, będzie musiał udzielić zamówienia każdemu wykonawcy, który nie zostanie wykluczony z postępowania o udzielenie zamówienia i złoży niepodlegającą odrzuceniu ofertę (np. w trybach ofertowych) oraz jest uprawniony do występowania w obrocie prawnym i posiada uprawnienia do wykonywania określonej działalności lub czynności, jeżeli przepisy prawa nakładają obowiązek ich posiadania.
W wyroku KIO/UZP 12/09, Krajowa Izba Odwoławcza stwierdziła natomiast, że "Jakkolwiek zamawiający nie ma obowiązku mnożenia zbędnych, mogących utrudniać sprawne przeprowadzenie postępowania warunków udziału, to jednak powinien wziąć pod uwagę okoliczność, iż z przypadku gdy z uprawnienia sformułowania i doprecyzowania warunków, o których mowa w art. 22 ust. 1 pkt 2 i 3 nie skorzysta, nie będzie miał żadnych możliwości weryfikacji i zakwestionowania dopuszczenia do wykonywania zamówienia wykonawcy, który spełnianie warunków udziału w postępowaniu zadeklaruje, tj. złoży stosowne oświadczenie wymagane przepisami ustawy. W przypadku jeżeli zamawiający chce i zamierza dokonywać weryfikacji potencjału kadrowego wykonawców, powinien wyraźnie określić i wskazać, jakie osoby uznaje za zdolne i, w jego ocenie, niezbędne do wykonania zamówienia, tj. dysponowania jakimi osobami wymaga od wykonawcy. W ramach poprawnie sformułowanego warunku udziału w postępowaniu, zdolność osób do wykonania zamówienia zamawiający może określić m.in. przez wskazanie odpowiedniego wykształcenia, doświadczenia, kwalifikacji oraz wymaganych ustawami uprawnień. Inne postanowienia, np. ogólnie informujące o konieczności dysponowania osobami niezbędnymi do wykonania zamówienia nawet w odesłaniu do obowiązujących przepisów, bez konkretnego wskazania liczby tych osób, ich charakterystyki czy doprecyzowania wymaganych uprawnień, nie mogą być uznane za poprawnie sformułowany warunek udziału w postępowaniu wywołujący skutki prawne w postaci dopuszczenia bądź niedopuszczenia wykonawcy do postępowania.".
Pytanie tylko brzmi: czy ten, kto warunek opisze i będzie bazował jedynie na oświadczeniu wykonawcy złamie prawo?