Roboty budowlane w ryczałcie a kosztorys

Kosztorys jest często potrzebny do rozliczenia się w przypadku korzystania ze środków unijnych. Szczególnie PROW tego żąda.
Z jednej strony PROW żąda a RIO stawia zarzuty w przypadku żądania kosztorysu do oferty.

Dla ułatwienia sobie sytuacji, żądam kosztorysu przed podpisaniem umowy. I daje w SIWZ taki zapis:
Kosztorys ofertowy sporządzony metodą kalkulacji szczegółowej i uproszczonej wg zasad opisanych
w rozporządzeniu Ministra Rozwoju regionalnego i Budownictwa z dnia 13 lipca 2001 r. w sprawie metod kosztorysowania obiektów i robót budowlanych (Dz. U. Nr 80, poz. 867). Wartości netto i brutto wykazana w kosztorysie musi odpowiadać wartości brutto i netto wskazanej w formularzu oferty. Kosztorys musi zawierać: stronę tytułową, przedmiar robót, kalkulację szczegółową zastosowanych cen jednostkowych, tabelę elementów scalonych oraz w załączniku ? dla analiz indywidualnych i analogii - kalkulacja szczegółowa cen jednostkowych wraz z uzasadnieniem.

Nie żądam podstawą rozliczenia są tabela elementów scalonych i harmonogram rzeczowo - finansowy

a do czego jest ten kosztorys wymagany? bo ja tak chcę ?????

Zawsze przed podpisaniem umowy, najpóźniej w dniu jej podpisania, nigdy z tym nie miałem problemów.

Miraa, po co Ci te wszystkie szczegóły typu "kalkulacja szczegółowa cen jednostkowych wraz z uzasadnieniem". Ja przy rozliczeniu ryczałtowym żądam ( dostarczenia najpóźniej w dniu podpisania umowy) wyłącznie kosztorysu w formie uproszczonej i to mi wystarcza.

a gdzie jest powiedziane,że nie zrobił dobrze przeliczył wszystko sobie i dał 30% upust i ma prawo może sobie wycenić spod dużego palca bo wszystkie knr-y i normy to przeżytki i nie są obligatoryjne . Wykonawca ma świetnych fachowców, b. dobrę organizację  pracy, sprzęt , pieniądze nie widzę problemu!?

Przecież w kosztorysie uproszczonym też masz obmiary. Jeżeli wykonawca wpisze Ci  np w pozycji KNR-W 2-02 1510-05, że pomaluje 100 m2 ściany w cenie jednostkowej  20 zł /m2 = 2000 zł, to sprawdzasz go potem czy w rzeczywistości nałożył na m2 tej ściany 3 kg szpachli i 0,259 dm3 farby. Ty masz dostać zaszpachlowaną i wymalowaną ścianę.

Możesz to wytłumaczyć bo nie mogę pojąć. Czy w tym kosztorysie uproszczonym nie było obmiarów a te pojawiły się dopiero kosztorysie szczegółowym? Przecież 2 x 2 zawsze równa się 4. Z tego co piszesz rozumiem, że kosztorys uproszczony wyglądał mniej więcej tak:

Malowanie ścian - cena jednostkowa X zł/m2;  wartość pozycji Y zł - (bez podania ilości m2 do malowania)

Jeżeli tak było to był to błąd i nie należało przyjąć takiego kosztorysu

Dlaczego piszesz, że nie powinien wygrać tego postępowania?
Pomijając już fakt tego, że KNR y nie stanowią żadnego prawa to zawarte w nich normy dawno się zdezaktualizowały i wykonawca miał pełne prawo je zmienić jeśli uważał że jest w stanie wykonać opisane w danej pozycji roboty mniejszym nakładem sił i środków.

Brawo Marekw2!! Należy myśleć nowocześnie i z postępem bo takie jest teraz budownictwo a nie siedzieć w skostniałych przestarzałych katalogach i grzebać w kosztorysach. BUDOWA TO NIE APTEKA. Wykonawca może sobie wycenić zadanie jak chce bo to jest ryczałt . Ciekawe jak wygląda u Miraa sytuacja kiedy daje Wykonawcy "schrzaniony przedmiar" i na przykład jest pomyłka o dużą ilość  szt stolarki bo takie błędy się zdarzają. Wykonawca wycenił w ryczałcie ilość okien podaną przez Zam. i co wtedy?. Wtedy zamawiacz żąda wbudowania pozostałych prawda!! tylko ,że często nie chce zapłacić bo ryczałt !!!

Myszy1953 życzę powodzenia w rozliczaniu środków unijnych z takim podejściem.

I wydawało mi się, że to forum jest po to, byśmy sobie wzajemnie pomagali, a nie wylewali na siebie złośliwości, ale pewnie w tym temacie też się mylę.

Droga koleżanko pracuję w zamówieniach od początku czyli od 1994 roku w b. dużym mieście i rozliczałam się z bankiem Światowym, Fhare!, Unią i innymi np. po powodzi 1997 i nigdy nie mieliśmy  żadnej korekty ani uwag! i nie jest to żadna złośliwość tylko może trzeba zmienić tok rozumowania.