Temat: z wolnej ręki - dokumentacja
Zamówieniami zajmuję się od niedawna i mam taką wątpliwość.
W dwóch postępowaniach (przetarg nieograniczony) na dostawę czasopism nie złożono żadnej oferty. Przetargi więc unieważniono. W poprzednich latach było podobnie. Stosowano więc "zakupy z wolnej ręki". Ale jakoś nie widzę do tego dokumentacji. Może nie trzeba tego dokumentować (choć art. 68 wskazuje co innego)? Nadmienię jeszcze, że konkretne tytuły czasopism zamawiane są wówczas u kilku wydawców lub kolporterów, nie u jednego.
Coś mi tu nie gra, a może się mylę.
Kaśka