Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum portalu NowePrzetargi.pl → Umowy w zamówieniach publicznych → Zawarcie umowy
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Mam pytanko celem uzyskania potwierdzenia lub negacji mojego stanowiska.
Kto waszym zdaniem ma racje w interpretacji art 94.1. Jezry Pieróg w swoim komentarzu, w którym twierdzi że "przekazanie informacji to doreczenie wykonawcom" , czy Tomasz Czajkowski w niebieskiej książeczce UZP gdzie pisze o "przekazaniu " jako nadaniu wysłaniu, a nie doreczeniu.
osobiscie uwazam że racja jest po stronie Pieroga ale chetnie usłysze wasze zdanie.:)
U mnie sie oba terminy pokrywają bo używam faksu i maila 
Pieróg ma rację. Wysyłam fax i jednoczesnie listem poleconym, ale uznaję fax za doręczenie.
a jak nie dostaniesz potwierdzenia otrzymania maila lub faksu?
Nie wymagam takowego 
art. 27 ust 2?
art. 27 ust 2?
Ja widze zwrot na żądanie, a nie żąda.
dzięki za pomoc, uwazam i robie podobnie jak Marko, i nie żadam potwierdzeń, niech to Wykonawca próbuje udowodnić że nie otrzymał, a temat poruszyłem bo ostatnio w pewnej gminie uczestniczyłem w audycie i im to wytknalem a oni bronili sie czajkowskim
a może jeszcze jedno. Co szanowni forumowicze sądzą o próbie liczenia terminu od zamieszczenia informacji na BIP-ie,(czasem nastepuje to przed wysłaniem zawiadomienia do wykonawcy)?
Ciekawy temat zwałasza że jednoznacznej odpowiedzi nie ma. ale generalnie (z moich informacji) przyjmuje się że przekazanie w tym wypadku oznacza wysłanie w formie pisemnej , ta data decyduje o możliwości zawarcia umowy (nawet gdyby poczta dotarła z dużtm opóźnieniem to informacja była dostępna dla zainteresowanych na stronie www) grzecznie jest rozesłać faksy no i jest to niezłe zabezpieczenie przed osobami inaczej interpretującymi "przekazanie" chociaż ..... czy ten faks można uznac za skuteczne przekazanie - przecież to nie forma pisemna
czy ten faks można uznac za skuteczne przekazanie - przecież to nie forma pisemna
I ustawa formy pisemnej nie wymaga, choć traktuje ją jako podstawową metode komunikacji.
Co szanowni forumowicze sądzą o próbie liczenia terminu od zamieszczenia informacji na BIP-ie,(czasem nastepuje to przed wysłaniem zawiadomienia do wykonawcy)?
Część ZA uznawało taką metodologie. Na szczęście KIO uznała taką praktyke za niedopuszczalną
Oczywiście że faks jest w tym wypadku równy formie pisemnej skoro był dopuszczony w SIWZ, jednak terminu od wysłania bym nie liczył, jak sie to ma do 61 KC
Masz Marko moze sygnaturkę tego orzeczenia, byłbym wdzieczny
a jak nie dostaniesz potwierdzenia otrzymania maila lub faksu?
Dopuszczam forme porozumiewania się za pomocą faxu. Wykonawca w ofercie podaje mi nr tegoż swojego faxu. Wydruk z faxu mówiący o tym, że wysłano i jest "OK" w zupełności mi wystarczy. W momencie wysłania informacji faxem wykonawca mógł powiziąć wiadomość... Zgadzasz się z tym?
Zazwyczaj po wysłaniu dzwonie i prosze o potwierdzenie otrzymania. W 99,9 % przypadków takie potwierdzenie otrzymuję.
jednak terminu od wysłania bym nie liczył, jak sie to ma do 61 KC
To po kiego grzyba wysyłasz faks skoro nie liczysz od niego terminu 
Art. 61 KC ma sie do tego bardzo dobrze:)
Daj maila
chodziło mi o o wysyłke pocztą, i liczenie terminu od tej daty. Ja u siebie stosuje faks odkąd można i na razie na tym źle nie wychodze pawel.kwas@poczta.fm
Ja licze od wysłania faxu/maila i też jest mi nieźle
Grunt to usłyszeć poparcie dla tego co sie robi. teraz mam 99,9 % pewnosci że mam racje
no tak ale tu nie chodzi i wyjątek lecz regułe - powiedzmy że nie dopuszczasz porozumiewania się za pomocą faksu to wtedy jaki termin się liczy
ja dalej uważam że data fizycznego wysłania zawidomienia (uważam że data ta powinna być identyczna z umieszczeniem na www , jeżeli się nie uda to doliczam to opóźnienie na korzyść wykonawców
jak nie dopuszczam faksu to licze od daty otrzymania zawiadomienia przez ostatniego wykonawcę(potwierdzenie na zwrotce), bo tu zgadzam się z Pierogiem i uwazam że 61 KC jest jak najbardziej na miejscu
no tak ale tu nie chodzi i wyjątek lecz regułe - powiedzmy że nie dopuszczasz porozumiewania się za pomocą faksu to wtedy jaki termin się liczy
Rzecz w tym, że zawiadamianie faxem jest u mnie regułą Terminami niech sie martwią Ci co trwają przy formie pisemnej.
data fizycznego wysłania zawidomienia (uważam że data ta powinna być identyczna z umieszczeniem na www , jeżeli się nie uda to doliczam to opóźnienie na korzyść wykonawców
Czy ktoś uważa inaczej?
Myslę że juz swoje wyraziłem u mnie przekazanie =doręczenie. Wersja jakby "bezpieczniejsza' nie uwazacie
KC stosujemu jeżeli przepisy szczególne nie stanowią inaczej - a tu mamy art. 94.1 - chodzi tylko o jego interpretację więc nie podpierajcie się (w tej syt. KC)
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum portalu NowePrzetargi.pl → Umowy w zamówieniach publicznych → Zawarcie umowy
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc
