sinek napisał/a:Przesyłam informację o rozstrzygnięciu faksem i mimo, że mam potwierdzenie wysłania, dodatkowo dzwonię do firm celem upewnienia się, że otrzymali informację. Jeśli otrzymam potwierdzenie wszystkich od tego momentu liczę czas. Wcześniej prosiłem o potwierdzenie pisemne, jednak przeważnie wykonawcy to lekceważyli, dlatego teraz dzwonię i potwierdzają ustnie.
eeee... bez sensu, jak Ci się wykonawca na rozprawie wyprze i powie, że nic nie potwierdzał, to jak mu to udowodnisz??
Jeśli już bawić się w potwierdzenia to tak, żeby mieć się potem czymś podeprzeć, a potwierdzenie nie musi być osobnym pismem, wystarczy jak odbiorca zrobi notatkę na pierwszej stronie, że otrzymał i że jest czytelne i się podpisze.
a co do wysyłania pocztą, to zostałam źle zrozumiana... ja też poczekałabym na jakieś potwierdzenie, że wykonawca pismo dostał. W przypadku faksu mam chociaż potwierdzenie nadania faksu, z którego wynika dzień przesłania takiej informacji, a jeśli wysyłam pismo pocztą, to jedynym wyjściem aby stwierdzić kiedy wykonawca zapoznał się z informacją lub mógł to zrobić jest właśnie zwrotne potwierdzenie odbioru. Licząc termin od wysłania, szczególnie biorąc pod uwagę sposób funkcjonowania naszej poczty, może się okazać, że pismo przyjdzie już po terminie na protest, a tak być absolutnie nie może.
Sposobów wykonawców na to, żeby nie dostać pisma, jeśli tego nie chcą jest wiele więc nie ma sensu ich tu roztrząsać i gdybać co się stanie jeśli.
Najszybciej i najlepiej moim zdaniem jest wysłać pismo faksem lub e-mailem z prośbą o potwierdzenie jego doręczenia, a dopiero potem wysłać je pocztą. To potwierdzenie przy faksie jest bardzo przydatne w sytuacji, kiedy wysyłamy faks a odbiorca wypiera się, że go dostał. Ponieważ sam wydruk z faksu przez jedne składy jest uznawany a przez inne nie, żeby nie mieć ewentualnych problemów dobrze wyciągnąć od odbiorcy takie potwierdzenie. Ustawa wprost mówi, że w przypadku wysyłania pisma za pośrednictwem faksu druga strona, na nasze żądanie, ma niezwłocznie potwierdzić fakt jego otrzymania. Jest to jej obowiązek wynikający z ustawy