Miałem podobny problem.
W treści oferty nie było żadnego zobowiązania. Uznałem, że w takim razie wykonawca wykona zadanie "własnymi siłami". Jednak któraś z forumowiczek miała z tego powodu kłopoty, bo kontrola się do tego przyczepiła.
Samo nieskreślenie żadnego z wariantów też może być przecież zgodne z prawdą, ale może też pojawić się problem, jeżeli wykonawca nie dołączy do oferty stosownego zobowiązania innego podmiotu.
Bo załóżmy, że wykonawca przez roztargnienie nie skreślił żadnej opcji (chociaż powinien). My uznamy, że wszystko w oświadczeniu jest ok, bo przecież wykonawca może dysponować własnym potencjałem technicznym, ale już ludzi u niego brak, więc korzysta z pomocy sąsiada w zakresie udostępnienia potencjału ludzkiego.
Zamawiający mając przed oczami takie oświadczenie wzywa wykonawcę do uzupełnienia oferty o stosowne zobowiązanie. Wykonawca po otrzymaniu pisma robi wielkie oczy, bo przecież samodzielnie posiada niezbędną wiedzę, doświadczenie oraz dysponuje potencjałem technicznym i osobami zdolnymi do wykonania zamówienia.
Czy w takiej sytuacji możemy powiedzieć, że oświadczenie jest wadliwe?
Ponadto spotkałem się z taka opinią, że w takiej sytuacji można to zakwalifikować jako oczywistą omyłkę pisarską.
Ja żądałem pisemnego zobowiązania, jeżeli...!