Normalnie ja kczytam o tych zmianach to aż się łapię za głowę. Z tego co napisałeś wynika że nie będę mógł, jak do tej pory, w zamówieniach na roboty budowlane żądać np kopii zaświadczenia że kierownik robót jest członkiem Izby budowlanej oraz że np posiada uprawnienia do prowadzenia robót konstrukcyjnych czy wyburzeniowych. A czy np mogę zażądać w SIWZ, że osoba składająca ofertę musi mieć uprawnienia energetyczne kat. E lub D?
Jeśli Z nie może prosić o ww. oświadczenia to kto tak naprawdę bierze odpowiedzialność za jakość prowadzonych prac. Ja rozumiem że wszystko idzie by odformalizować procedury ale do jasnej ciasnej pewne rzeczy są w mojej ocenie niezbędne i powinny być obowiązkowo składnikami ofert.