proszę o poradę.

Zgodnie z art. 32 ust. 4 jeżeli zamawiający dopuszcza możliwość składania ofert częściowych, wartością zamówienia jest łączna wartość poszczególnych części zamówienia.
Jeżeli zatem  oszacowałeś łączną wartość zamówienia np na kwotę 250 000 zł, a po otawrciu ofert, okazało się, że jest to kwota np. 245.000 zł, to mimo iż np.  wartośc jednej części zamówienia jest wyższa do Twojego  szacunku, to ja tu nie widzę żadnego problemu.
Przecież jest to ustalenie wewnetrzne i zawsze można je zmienić.  W momencie otwarcia ofert podajesz kwotę, jaką zamierzasz przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia - art. 86 ust. 3 Pzp. Natomiast zgodnie z art. 93 ust.1 pkt 4 zamawiający unieważnia postępowanie, jeżeli cena najkorzystniejszej oferty przewyższa kwotę, którą zamawiający może przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia ( dotyczy zamówienia, które zostało wszczęte przed 29 stycznia 2010 r.) lub cena najkorzystniejszej oferty lub oferta z najniższą ceną przewyższa kwotę, którą zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia, chyba że zamawiający może zwiększyć tę kwotę do ceny oferty najkorzystniejszej ( dotyczy zamówienia, które zostało wszczęte po 29 stycznia 2010 r.). W pierwszej sytuacji masz dwa sformułowania "zamierza" w art. 86 ust. 3 i "może" w art. 93 ust.1 pkt 4. Są to dwa różne sformułowania. Po otwarciu ofert, jeżeli okaże się, że cena najkorzystniejszej oferty jest wyższa niż zawawiajacy zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia, to w okresie związnia ofertą może zwiększyć tę kwotę do kwoty najkorzystniejszej oferty, dokonując we własnym zakresie zmiany zapisów w planie finansowym lub po uprzednim dokonaniu zmiany planu finansowego przez organ prowadzący lub organ założycielski. Zawsze należy pamiętać, że podpisanie umowy z wykonawcą zamówienia, jest zaciągnięciem zobowiazania finansowego. Natomiast zgodnie z ustawą o finansach publicznych, kierownik jednostki sektora finansów publicznych, może zaciągać zobowiązania do wysokości wydatków określonych w zatwierdzonym planie finansowym, z uwzględnieniem prawidłowo dokonanych przeniesień.
A zatem, jeżeli masz środki finansowe w planie finansowym na łączną realizację (10 części) zamówienia, to może ze spokojem podpisywać 10 umów na realizację poszczególnych częsci, bez względu na to jakie środki zamierzaleś przeznaczyć na realizację każdej z 10 części.
Czy takiej porady oczekiwałeś ?

Oszacowana wartość moim zdaniem nie ma tu  żadnego znaczenia (rozumiem, że chodzi o z kwotę wymaganą art.32)
Istotna jest kwota podana publicznie na sesji otwarcia ofert na mocy art.86.3, która dla dobra postępowania powinna być większa.

Przy okazji: odnoszę wrażenie, że szacunkowe wartości cieszą się ogólnie nadmierną estymą.

a na otwarciu podana została kwota za całę zamówienie, któa "spokojnie przewyższa "wszystkie oferty.

Nadal nie widzę powodów do obaw.
Jeśli mamy do czynienia z 1 zamówieniem, objętego 1 umową i 1 łączną ceną, to nie ma żadnego znaczenia odniesienie poszczególnych cen części zamówienia do sposobu ustalania szacunkowej wartości zamówienia.
Można sobie wyobrazić, że szacunkowych wartości zamówienia już nie ma,  znikają w momencie wszczęcia postępowania.
W przedmiotowym przypadku łączna szacunkowa wartość jest [przypadkowo] równa kwocie, jaką zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie całego zamówienia, jednak formalnie teraz nie jest to tamta szacunkowa wartość.
Ceny części mogą mieć znaczenie tylko do oceny ofert, której sposób jest zapisany w siwz.

Dla niektórych praktyczna wskazówka na przyszłość: w planach przewidujmy kwotę większą niż obliczona szacunkowa wartość, przy czym na otwarciu ofert nie musimy chwalić się całym budżetem, bo ten jeszcze się przyda