1

Temat: czy można tak zmienić przedmiot zamówienia?

mamy postępowanie na roboty budowlane. Wygrał wykonawca X. Roboty prowadzone są zgodnie z projektem (którego wykonawcę-projektanta wyłoniono dawno temu w innym postępowaniu) W trakcie wykonywania robót okazuje się, że instalacja elektryczna jest źle zaprojektowana i nie spełnia jakiś norm. Projektant zmienia projekt, ale wynika z niego, że zmieniono część robót i materiałów. Teraz wartość projektu jest wyższa - wyższa jest tym samym wartość robót... firma X żeby ruszyła dalej musi mieć od nas zezwolenie, a więc w grę wchodzi wolna ręka. tylko pytanie, czy to wszystko trzyma się kupy... czy taka zamiana robót i materiałów nie stanowi zbyt dużej ingerencji w przedmiot zamówienia? z drugiej strony nie da się wykonać dobrze prac bez tej zmiany... co tu robić? PILNE

2

Odp: czy można tak zmienić przedmiot zamówienia?

A jaka jest forma wynagrodzenia?

3

Odp: czy można tak zmienić przedmiot zamówienia?

Ja uważam, że nie ma podstaw do zastosowania trybu ZWR. Opis przedmiotu zamówienia został dokonany  przez zamawiającego bez zachowania należytej staranności.

4

Odp: czy można tak zmienić przedmiot zamówienia?

dobra tyle że to nie zamawiający wykonał przedmiot zamówienia, bo projekt robił kto inny smile

5

Odp: czy można tak zmienić przedmiot zamówienia?

Ale kto opisuje przedmiot zamówienia na roboty budowlane - ten co robił projekt, czy Zamawiający ?

6

Odp: czy można tak zmienić przedmiot zamówienia?

Och ta ?należyta staranność?. Tak właśnie ona wygląda w realiach naszego budownictwa. Tak właśnie.
Albo może niech nas ktoś tu przekona, że błędy w dokumentacji to wyjątek. Czekam na głosy praktyków, takich co sami to robili.

7

Odp: czy można tak zmienić przedmiot zamówienia?

no właśnie tu jest problem.. projektuje firma która teoretycznie sie na tym zna tak? i co mam niby pozniej zrobić, skoro to się kupy nie trzyma? budować jakieś absurdalne rzeczy?

8

Odp: czy można tak zmienić przedmiot zamówienia?

no coz ale karolk ma racje - to Z. opisuje , ale napisz jaka jest forma wynagrodzenia

9

Odp: czy można tak zmienić przedmiot zamówienia?

Ja się zgadzam z Hubalem -  w ostatnich latach błędy w projektowaniu to codzienność. Ja  nie spotkałem się w swojej praktyce aby projekt budowlany został sporządzony bez błędów czy też pominięcia określonych robót. Pół biedy, jeżeli są to usterki, które nie powodują zmiany opisu przedmiotu zamówienia. Dlatego też jest to ciągłe zmartwienie zamawiających. Częściwoym, ale tylko częściwym wyjściem z tej sytuacji jest wynagrodzenie ryczałtowe bez konieczności żądania od wykonawcy kosztorysu ofertowego.

10

Odp: czy można tak zmienić przedmiot zamówienia?

płacimy kosztorysowo, zgodnie z ofertą. ..ale im więcej się w to wgryzam tym bardziej sądzę, że czeka mnie dziś cięzki dzień i baardzo trudna rozmowa z dyrekcją... wydaje mi się, że jeśli projekt przyklepali wszyscy święci, to znaczy ze został on dopuszczony i nie ma mowy o wolnej ręce i robotach dodatkowych (czytaj zamiennych w tym przypadku) ...

11

Odp: czy można tak zmienić przedmiot zamówienia?

Jeśli chodzi o wolną rękę to się z Tobą w pełni zgadzam . Natomiast co do robót dodatkowych (nie mylić z zamówieniami dodatkowymi) to sprawa wymaga rozważenia na konkretnych przykładach.

12

Odp: czy można tak zmienić przedmiot zamówienia?

Wynagrodzenie ryczałtowe w takim jak tu przypadku wcale nie rozwiązuje problemu, lecz raczej przeszkadza.

Na szczęście przedmiotowa instalacja pewno mieści się w określeniu przedmiotu zamówienia (nie mylić z opisem). Mamy tu do czynienia z robotami raczej zamiennymi a nie dodatkowymi.  Należy sprawdzić, co na ten temat umowa, zwłaszcza jak rozliczyć. Nie widzę innego rozwiązania, dodatkowe zamówienia raczej bezprzedmiotowe.

13

Odp: czy można tak zmienić przedmiot zamówienia?

W świetle wyroku NSA z dnia 22 marca 2000 r. (sygn. Akt II SA 2169/99), nie jest
zamówieniem dodatkowym zamówienie, którego należy udzielić w wyniku źle
przeprowadzonego przez zamawiającego procesu inwestycyjnego.

14

Odp: czy można tak zmienić przedmiot zamówienia?

Przytoczony wyrok nie bardzo mi pasuje, a raczej nie do końca pomaga w rozwiązaniu problemu.

Przy okazji refleksja: łatwo zarzuca się brak ?należytej staranności? lub ?źle
przeprowadzony przez zamawiającego proces inwestycyjny?, lecz czy ktokolwiek może powiedzieć w jaki sposób można praktycznie uniknąć takich sytuacji? Jak inwestor lub zamawiający mają zapewnić należytą staranność zależną w całości od osób trzecich?