plan zamówień publicznych, jak sie za to zabrać???

hej marta ja tez jestem pracownikiem starostwa zaczęłam od zapotrzebowania wydziałów na dany rok poprosilam o wskazanie kwot i przemdiotów zamówień - dalo mi to ogolny obraz potrzeb a na koniec sięgnęłam do uchwalonego budżetu i tam wszystko zweryfikowałam

Baaaaaaaaaardzo dobry pomysł Dorotko. Są to tzw. "pobożne życzenia" wydziałów. Mozna też sporządzić samemu arkusze planistyczne (art. biurowe, czystościowe, sprzęt inwestycyjny itd.) na podstawie dotychczasowych umów lub zakupów (materiałówka w księgowości). Taka metoda ułatwia zliczanie i sumowanie poszczególnych rodzai zamowień. Z kwotami nie bardzo się zgadzam, bo i tak należy ustalić ogólny szacunek zamówienia dla danego rodzaju, ale nie widze powodu żeby nie. Potem weryfikacja z budżetem, a najlepiej powołać krótkoterminowo działającą komisję dla weryfikacji otrzymanych zamówień, ich zatwierdzenia w koleracji z budżetem.

wiem wiem marta jak chcesz to mam wzor planu moge ci podesłac:)