dwie oferty

czyli odrzucić na podstawie art.89 ust1 pkt 1 nie zgodna z ustawą

piszą, że 1)wspólnie prowadzą sprawy związane z umowami
2) każda zestron jest upoważniona do zaciągania zobowiązań oraz otzrymania zleceń
3)Strony wspólnie reprezentują się w przetargu
4)strony zobowiązują się do solidnej odpowiedzialności za wykonanie umowy
5)Strony ustalają, że podmiotem upoważnionym do prowadzenie korespondencji z zamawiającym jest jażda ze stron
strony ustalają: współpracę stron w zakresie przygotowania wspólnej oferty, wspólne uczestnictwo w przetargu, i realizację umowy  w przypadku wygrania przetargu.

Skłaniam się do odrzucenia oferty - na podstawie art.89 ust1 pkt 1 w związku z art. 82 ust. 1.

Jednakże zacytuję Jerzym Pierógiem: "W przypadku gdy wykonawca złoży więcej niż jedną ofertę, powinien być wykluczony z postępowania, co jednocześnie oznaczałoby odrzucenie wszystkich złożonych ofert. Niestety, ustawodawca zapomniał (co mu się zdarza dosyć często! ) , o takiej sytuacji i nie przewidział stosownej przesłanki wykluczenia. W obecnym stanie prawnym nie można zatem wykluczyć wykonawcy z postępowania z powodu złożenia większej liczby ofert. Jeżeli w dodatku każda ze złożonych ofert będzie spełniała wszystkie warunki, nie będzie też można ich odrzucić, ponieważ nie można oceniać ofert wspólnie.; każda z nich musi być badana i oceniana odrębnie. Tak więc zakaz składania większej liczby ofert jest nieskuteczny i pozbawiony sankcji. Trudno nawet spekulować, jakie środki prawne powinien podjąć zamawiający w sytuacji, gdy otrzyma kilka ofert od tego samego wykonawcy."   

Odrzucaj więc

dzięki za pomoc
a tak a marginesie Bając ich oferty i tak nie spełniaja warunku udziału w postępowaniu

Marcel ma rację. Stanowi o tym wprost Art. 82. 1. "Wykonawca może złożyc jedna oferte."

Zgadza się, zmowa

ale to dwa podmioty

A może to tylko przypadkowa zbieżność nazwisk
A tak poważnie ciekawy zabieg z jednej strony firma, z drugiej osoba fizyczna, jak jeszcze są różne ceny to co prawda zgodne z prawem, ale obejście art. 82 w czystej postaci i w majestacie prawa dura lex... bez tej drugiej części