rozbiezność wynikająca z błędów drukarskich (Strona 1 z 2)

Jak dobrze rozumiem nie mozna uznać wyjaśnienia oferenta. Jeśli nie można to na jakiej podstawie prawnej?

Oferta niezgodna z SIWZ, j.w.

Miałem  kiedyś taki przypadek, i musiałem odrzucić, to nie jest oczywista omyłka pisarska, tak tłumaczyć by się mógł każdy do którego napiszesz prośbę o złożenie wyjaśnień, błąd w druku, stara drukarka się pomyliła i źle wydrukowała, itp

nie widzimy dokumentu podstawowego wiec trudno ocenić , prawdopodobnie dali przez pomylkę inny model a teraz glupio się tłumaczą moim zdaniem wypad z baru     

Oj tam zaraz odrzucić. Dajcie spokój. Właśnie wyjaśnili i potwierdzają, że sprzęt jest tym co wymaga zamawiający.  Zam. posiada dokument wyjaśniający przecież.  Nie ma co odrzucać - ja bym uznał. A innych wyk. się nie obawiał bo jest przecież na to papier.

Gdyby zam. odrzucił bez procedury wyjaśniania - to bym się obawiał, ale w tym przypadku ... spokojnie uznawać.

Dla mnie tak, zgadzam się z Marcelem i myszy1953

Idąc dalej można stwierdzić, że każde wyjaśnienie prowadzi do zmiany treści oferty. Po co więc wyjaśniać ??. Od razu odrzucać... Procedura wypełniona, wyk. potwierdza to co żąda zam. - moim zdaniem jest ok.

Nie kłóćmy się, w zasadzie wszyscy macie rację, ale nie znamy wszystkich szczegółów.
Ja bym radził tak: jeśli z oferty jakoś wynika określony wyrób niezgodny ze specyfikacją, to oferta do odrzucenia, wyjaśnienia nie mogą zmienić zapisów oferty, ale jeśli są wątpliwości, jeśli jest (drobna) pomyłka w zapisie, zbliżona do oczywistej, to można ją uznać, ewentualnie poprawić, niedopowiedzenia zaś uściślić.
Nie dopuszczam poglądu, że wykonawca może w ramach wyjaśnień zmienić typ/rodzaj wyrobu.  Nie może oświadczyć, że tak naprawdę dostarczy to co chcieliśmy, a nie to co pomyłkowo zapisał w ofercie.

Nie sporek, a dyskusja jak na forum czyż nie?

Ależ tak i wręcz oczywiście -:)

Niech żyją, ale też ile tych świąt, szybko miną i znowu do pracy