Widzę nieporozumienie. Według mojej wiedzy może występować alternatywnie:
1) dokument w formie cyfrowej, zaopatrzony w podpis elektroniczny, albo
2) dokument w tradycyjnej formie papierowej podpisany odręcznie,
jednocześnie mieszanie obu form jest bezsensowne. Może inaczej: strona składająca dokument w zasadzie ma prawo korzystać z obu form łącznie, ale prawo strony przyjmującej do żądania obu form łącznie jest co najmniej wątpliwe.
Forma cyfrowa jest powiązana z TRANSMISJĄ w sieci, taki jej cel, w odróżnieniu od wysyłania NOŚNIKA.
Antypka napisał/a:dołączona wersja elektroniczna jakiegoś fragmentu tejże oferty
Z takiego zapisu wnioskuję, że nie chodzi o ofertę w postaci cyfrowej, lecz że istnieje już oferta, fragment tej istniejącej zostaje przekształcony w formę elektroniczną (cyfrową? - może niekoniecznie) i nośnik załączony do papierów.
Jakieś tu pomieszanie.