Zamawiający może wymagać, aby przedsiębiorcy z własnej inicjatywy udowadniali, że przeszli procedurę samooczyszczenia, która potwierdza ich rzetelność. Firmy, które miały problemy z realizacją wcześniejszych inwestycji, nie gwarantują bezproblemowego wykonania zamówienia. Dlatego też jeśli z wykonawcą zerwano umowę, to może to oznaczać zamknięcie drogi do wygrywania kolejnych przetargów. Jednocześnie unijny ustawodawca doszedł do wniosku, że wykonawcy, którzy naprawią swe wcześniejsze błędy, powinni dostać drugą szansę. Po to też wprowadzono instytucję samooczyszczenia (z ang. self-cleaning). Przedsiębiorca, który udowodni, że podjął środki pozwalające uniknąć wpadek z przeszłości, ma znów szansę na zdobycie zamówienia.
Ostatnie wpisy
-
29 LISTOPADA 2024 roku – Nieuzasadniony podział zamówienia przy projektach z udziałem środków unijnych
-
10 LISTOPADA 2024 roku – Podwykonawstwo a prawo zamówień publicznych. Co mówi orzecznictwo KIO?
-
5 LISTOPADA 2024 roku – Teresa Siudem: Czy zamawiający może obniżyć karę umowną?
-
6 LISTOPADA 2024 roku – Po wyroku TSUE ws. zamówień publicznych: samorządy lokalne potrzebują wskazówek.
-
8 LISTOPADA 2024 roku – Umowa ramowa – jak określić warunki współpracy z kontrahentem?
-
24 PAŹDZIERNIKA 2024 roku – Tu listonosz już nie zapuka. Zmiany w doręczaniu przesyłek przez Pocztę Polską.
-
25 PAŹDZIERNIKA 2024 roku – Korzystanie z zasobów podmiotu trzeciego w zamówieniach
-
18 PAŹDZIERNIKA 2024 roku – UODO chce zmian w certyfikowaniu podpisów elektronicznych. Ministerstwo Cyfryzacji nie widzi problemu.