Włodarz, na którego nałożono pierwszą sankcję za naruszenie przepisów o ochronie danych, idzie do sądu. Jego zdaniem dostęp do informacji publicznej w ogóle nie podlega pod przepisy RODO. Chodzi o decyzję z października 2019 r., w której prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych nałożył 40 tys. zł kary na Aleksandrów Kujawski. Sankcja ta dotyczyła m.in. sposobu ogłaszania informacji publicznych w Biuletynie Zamówień Publicznych i tego, że burmistrz nie zawarł umowy powierzenia przetwarzania danych osobowych z podmiotami, które odpowiadają za funkcjonowanie tego serwisu od strony technicznej.
Ostatnie wpisy
-
9 sierpnia 2024 roku – Umowa konsorcjum: obowiązki, udziały, odpowiedzialność, ponoszenie kosztów.
-
30 LIPCA 2024 ROKU – Problem wykonawców z państw trzecich z dostępem do przetargów w UE.
-
25 CZERWCA 2024 ROKU – Zasada konkurencyjności w perspektywie finansowej 2021–2027.
-
26 CZERWCA 2024 ROKU – Za pozbawienie szans w przetargu przysługuje odszkodowanie.
-
22 MAJA 2024 ROKU – Czy gmina może z budżetu finansować wydatki na zadania realizowane przez pośrednika finansowego?
-
20 MAJA 2024 ROKU – Zdalne rozprawy przed KIO mogą skutkować większą liczbą odwołań.
-
23 KWIETNIA 2024 ROKU – Dla kogo polski rynek zamówień publicznych.
-
25 KWIETNIA 2024 ROKU – Zaliczka w zamówieniach publicznych — fakt czy iluzja?