Teza z wyroku
Zobowiązanie podmiotu trzeciego dotyczące udostępnienia zasobów w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego nie musi odnosić się do wszystkich członków konsorcjum. Wystarczy, że dotyczy jednego z nich, który wnosi ten potencjał jako swój wkład do konsorcjum traktowanego jako jeden Wykonawca. Każdy członek konsorcjum może mieć odrębny wkład merytoryczny, również na podstawie zasobów udostępnionych przez podmiot trzeci.
Stan faktyczny w skrócie
Odwołujący kwestionował poprawność zobowiązania podmiotu trzeciego, argumentując, że jego zasób powinien być udostępniony wszystkim członkom konsorcjum. W toku postępowania Zamawiający oraz Przystępujący wskazali, że przepisy Pzp nie wymagają, aby zobowiązanie podmiotu trzeciego obejmowało całość konsorcjum. Izba rozpatrująca sprawę potwierdziła, że w konsorcjum każdy z członków może mieć inny wkład, a potencjał udostępniony jednemu z nich jest prawidłowym wkładem do konsorcjum.
Zarzuty wykonawcy
- Nieprawidłowe przyjęcie przez Zamawiającego, że zasób podmiotu trzeciego może być udostępniony tylko jednemu członkowi konsorcjum,
- Naruszenie zasady równego traktowania wykonawców poprzez niewłaściwą interpretację wymogów dotyczących konsorcjum,
- Błędna wykładnia przepisów ustawy Pzp w zakresie oceny spełniania warunków udziału.
Rozstrzygnięcie KIO
- Odwołanie zostało oddalone,
- Izba podkreśliła, że przepisy ustawy Pzp nie wymagają, aby podmiot trzeci zobowiązywał się wobec całego konsorcjum,
- Udostępnienie zasobów podmiotowi trzeciemu jednemu z członków konsorcjum stanowi prawidłowy wkład tego członka w konsorcjum,
- Konsorcjum traktowane jest jako jeden Wykonawca, lecz jego poszczególni członkowie mogą dysponować odmiennym wkładem.
Komentarz eksperta – Danuta Gadomska-Jodko
Wyrok KIO 4150/24 jasno rozwiewa wątpliwości dotyczące rozliczania potencjału podmiotów trzecich w konsorcjach. Pokazuje, że prawo zamówień publicznych nie wymaga, by zobowiązanie podmiotu trzeciego obejmowało wszystkich członków konsorcjum – wystarczy, że dotyczy ono jednego z nich, który wnosi ten zasób jako swój wkład do wspólnego przedsięwzięcia.
To podejście jest kluczowe z praktycznego punktu widzenia, bo konsorcja tworzą różne podmioty, które naturalnie mogą wnosić do wspólnej oferty różnorodne zasoby i kompetencje. Wymóg, by podmiot trzeci zobowiązywał się wobec całego konsorcjum, byłby nieadekwatny i utrudniałoby to tworzenie elastycznych i efektywnych zespołów wykonawczych.
Decyzja Izby podkreśla, że zamawiający musi respektować specyfikę konsorcjum jako jednolitego Wykonawcy, ale też doceniać indywidualne wkłady poszczególnych członków. Dla wykonawców jest to sygnał, że mogą bezpiecznie korzystać z potencjału podmiotów trzecich w ramach swojego wkładu do konsorcjum, co zwiększa konkurencyjność i dostęp do specjalistycznych zasobów.
W praktyce, wyrok ten zachęca do większej swobody i jasności w dokumentacji przetargowej oraz do precyzyjnego wskazywania, który członek konsorcjum korzysta z zasobów podmiotów trzecich. To także ważna wskazówka dla zamawiających, aby nie wymagać nierealistycznych i zbędnych formalizmów, które mogłyby ograniczać uczestnictwo konsorcjów i efektywność postępowań.
Zobacz wyrok KIO z dnia 28 listopada 2024 roku – KIO 4150/24


